* * * * * * O tu-czytam
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.

Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.

Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.

Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com

czwartek, 6 czerwca 2024

Anna H. Niemczynow: Należy do mnie

Luna, Warszawa 2024.

Zdrada

Anna H. Niemczynow proponuje czytelnikom powieść psychologiczną będącą studium zdrady i jej wpływu na rodziny, pokazuje też desperacką walkę o dziecko – w którym ofiara może być tylko jedna. „Należy do mnie” to obszerna książka, w której autorka próbuje temat przedstawić z różnych stron. Jest tu Helena – żona idealna (i bardzo infantylna). Zajmuje się prowadzeniem domu, nie ma zawodowych aspiracji, dba o to, żeby mąż był dobrze nakarmiony i żeby nie miał na co narzekać w sypialni. Troszczy się o rodzinę, na siebie bierze wszystkie obowiązki związane z wychowywaniem kilkuletniej córki, Fausti. Wiktor jest wziętym i cenionym prawnikiem, który w takim domu zwyczajnie się nudzi – szuka zatem przygód poza rodziną. Atrakcyjna koleżanka z pracy, Klara, nie chce żadnej poważnej relacji, wystarcza jej seks. Helena nie podejrzewa niczego nawet wtedy, gdy znajduje oczywiste dowody zdrady – sytuacja wymarzona dla każdego, kto chciałby prowadzić podwójne życie. Jednak wszystko zmienia się wtedy, gdy Klara zaczyna pragnąć czegoś więcej niż niezobowiązującego układu.

Autorka pokazuje tu kilka perspektyw. Z jednej strony – prezentuje rzeczywistość oczami Heleny. Pozwala też jednak zajrzeć do świata Klary, a czasami zaznacza, co o wszystkim sądzi pogubiony Wiktor. Jednak dla odbiorców cenne będzie refrenowe powracanie do gabinetu terapeutki, która próbuje dotrzeć do zamkniętej w sobie nieszczęśliwej jedenastoletniej Fausti. To dorośli doprowadzili ją do takiego stanu – a co się między nimi wydarzyło, to już za chwilę stanie się jasne dla odbiorców. Na razie czytelnicy oglądają różne emocje w wykonaniu postaci. Zwłaszcza Wiktor przechodzi między skrajnościami: raz wydaje mu się, że ma dość swojego domu i żony, by za chwilę uznawać, że związek z Klarą nie ma sensu i warto by się z niego wymiksować. Jak to przeważnie bywa, decyduje przypadek: a kiedy prawda wychodzi na jaw, rozpoczyna się gra.

„Należy do mnie” to przerażająca wizja świata, w którym misterne plany da się zrealizować na zimno i bez cienia empatii. Anna H. Niemczynow wykorzystuje postawy swoich bohaterów, żeby pouczać odbiorców na temat zdrady – czasami ją wyjaśniać, czasami sugerować, że nie jest to dobre rozwiązanie dla nikogo. Moralizuje, chociaż dba o to, żeby nie wprowadzać jednoznacznych ocen – to zakrawałoby na hipokryzję. Nie tłumaczy tylko jednego: jak Helenie udaje się iść przez życie z całkowitym pominięciem własnych potrzeb. Nie ma to jednak znaczenia, jeśli weźmie się pod uwagę rozwój akcji. Autorka wyostrza krzywdę dzieci – przez pomysł na fabułę. Owszem, przerysowuje, doprowadza jedną z postaci do szaleństwa, żeby zniszczyć wszystko i żeby uzasadnić wielkie krzywdy dziecka. Przygotowuje sobie także grunt na kolejną historię, chociaż dramat psychologiczny to coś innego niż przyjemna obyczajówka – odbiorcy, którzy raz zanurzą się w tym świecie, poznają jego koszmar i niekoniecznie znajdą wytchnienie. W idealnym świecie nie byłoby rozstań ani rozwodów, nie byłoby zdrad i budowania sobie nowych rodzin – nie byłoby też kłamstw, które krzywdzą innych. Anna H. Niemczynow chce, żeby odbiorcy zastanowili się nad swoimi wyborami i potrzebami. Przedstawia historię bolesną – ale ważną.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz