Media Rodzina, Poznań 2025.
Oczekiwanie
Gospodyni bardzo dba o swoje zwierzęta. Organizuje im przeróżne rozrywki, żeby te nie miały kiedy się nudzić. Tym razem zaplanowała podchody – i na to zajęcie cieszą się absolutnie wszyscy: i Matylda, i kury… tylko że zaczyna padać deszcz. Deszcz, który uniemożliwia wyjście z domu, a co dopiero poszukiwanie wskazówek i błądzenie po podwórku. Wszystko wskazuje na to, że zabawę trzeba przełożyć. W dodatku gospodyni zasypia – prawdopodobnie pod wpływem bębniącego na zewnątrz deszczu. Skoro nie ma co robić i nie można jej budzić – bo na pewno jest zmęczona – zwierzęta postanawiają same znaleźć sobie rozrywkę. W tym celu udają się na strych. Przydaje się tu ogon Krowy Matyldy – można go dyskretnie zanurzyć w farbie i rysować strzałki, za którymi następnie będą podążać wszystkie zwierzęta. Tylko co z tym skarbem? Matylda nie ma pojęcia, dokąd doprowadzić zwierzęta gospodarskie, bo nawet to, co ją samą szczególnie cieszy, dla innych nie jest specjalnym powodem do radości czy zachwytów. A nie da się przeprowadzić skutecznej gry w podchody bez oczekiwanego przez wszystkich skarbu na końcu gry. Matylda nie ma żadnego wsparcia – zwłaszcza że finałem podchodów zorganizowanych przez gospodynię miała być zabawa u listonosza – a skoro pada, nie ma jak się tam udać.
W czasie deszczu nudzą się nie tylko dzieci – zwierzęta również. Jednak gdyby tylko zaproponować im jakąś rozrywkę, ochoczo się w nią zaangażują. Alexander Steffensmeier prowadzi jak zawsze opowieść przede wszystkim rysunkową – tekst zajmuje tu niewiele miejsca i nie liczy się tak bardzo jak obrazki wypełnione treścią i dodatkowymi pobocznymi żartami. Warto uważnie prześledzić rysunki, żeby odkrywać, czym zajmują się poszczególni – anonimowi – bohaterowie i jak wielki bałagan mogą zrobić w domu nudzące się stworzenia. Wiejskie zwierzęta są tylko częściowo zantropomorfizowane, zachowują się jedynie odrobinę jak komiksowi bohaterowie, zostało w nich bardzo dużo ze zwykłych zwierząt gospodarskich – i na tej bazie Steffensmeier tworzy komizm. Bo nagle zwierzęta zaczynają się zachowywać jak ludzie – w nieoczekiwanych momentach i tylko w ramach obrazkowego przedstawiania sytuacji. To niespodzianki, które mogą stanowić nagrodę dla czytelników – za uważne oglądanie ilustracji i za śledzenie poszczególnych postaci. Krowa Matylda jest tu ważna, ale wcale nie najważniejsza, można wybrać sobie bohatera, który najbardziej przykuwa uwagę lub budzi najwięcej uśmiechu i śledzić jego pomysły – co ciekawe, w przypadku przygód Krowy Matyldy nie będą rozczarowane ani dzieci, ani ich rodzice, którzy mogą pomagać w czytaniu i poznawaniu fabuły od strony tekstowej. Również dorośli świetnie się będą bawić, obserwując chociażby wszędobylskie kurczaki. Tu każde zwierzę ma swój silnie eksponowany charakter – a autor wie, jak podkreślać go jeszcze na obrazkach. Po raz kolejny Matylda nie zawodzi – a gdyby akurat padało, staje się świetnym sposobem na przepędzenie nudy.
Recenzje, wywiady, omówienia krytyczne, komentarze.
Codziennie aktualizowana strona Izabeli Mikrut
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.
Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.
Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.
Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com
Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.
Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.
Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz