Między Słowami, Kraków 2015.
Sploty
Jeśli ma się oryginalny pomysł na zaistnienie w mediach, internet staje się potęgą. Udowadniają to Laura i Marie, dwie nastolatki, które uczą plecenia oryginalnych warkoczy. Poradnik „Warkocze. Przewodnik krok po kroku” będzie się cieszyć powodzeniem zwłaszcza wśród młodych dziewczyn, które szukają wymyślnych fryzur, a nie chcą (lub nie mogą) poświęcać na nie zbyt wiele pieniędzy. Warkocze zaplatać będą mogły przyjaciółkom albo sobie – a mnogość wzorów sprawi, że ta czynność szybko się im nie znudzi. Zwłaszcza że propozycje Laury i Marie są rzeczywiście imponujące.
Tomik wolny jest od niepotrzebnych opisów, a te, które powstały, mieszczą się w pojedynczych akapitach wprowadzających do poszczególnych rozdziałów. Autorki posługują się w ograniczonym zakresie slangiem: piszą o „looku”. Do tego starają się wskazać idealne do fryzur okazje – i tu wychodzi na jaw zakładane przeznaczenie książki. Laura i Marie najchętniej przedstawiają fryzury odpowiednie do szkoły, wygodne na zajęcia sportowe i tańce, a także warkocze uzupełniające imprezowe kreacje. Chociaż po te propozycje sięgać mogą również dorosłe kobiety, autorki kierują tekst do swoich rówieśniczek. W końcu odbiorczyniom, które nie są nastolatkami, nie trzeba już podpowiadać modowych wyborów. Krótkie wstępy stają się też dla Laury i Marie okazją do nawiązania kontaktu z czytelniczkami – piszą w końcu o swoich ulubionych rozwiązaniach i fryzurach.
Układ książki jest przejrzysty: to zestaw podstawowych splotów i wzorów, które później można modyfikować i wykorzystywać w bardziej skomplikowanych uczesaniach. Książka została podzielona na trzy części. W pierwszej pojawiają się warkocze „bazowe”, efektowne same w sobie, a i najczęściej spotykane: to zwłaszcza warkocz francuski i kłos (poza nimi: holender, lina i splot koronkowy). Kiedy już odbiorczynie poznają różnice między tymi warkoczami, mogą przejść do bardziej skomplikowanych plecionych fryzur: autorki albo inspirują się filmowymi kreacjami lub fryzurami aktorek, albo szukają uczesań wygodnych, albo – robiących wrażenie. Proponowane tutaj fryzury szybko się nie znudzą. Trzecia część to już najbardziej wymyślne propozycje upięcia i koki z warkoczami – najlepsze na imprezy, ale też najtrudniejsze do wykonania i wymagające dodatkowych akcesoriów.
Każdy wzór rozpracowywany jest graficznie – dzięki serii zdjęć – i tekstowo, z dokładnie opisanymi kolejnymi krokami. Ważne, że autorki uwzględniają pracę w parach lub plecenie fryzur w pojedynkę: podpowiadają, kiedy pojedyncze pasma przytrzymywać ustami, dlaczego zwracać uwagę na grubość dobieranych pasm włosów i kiedy kończyć splot. Wiedzą, w jakim momencie odbiorczynie mogą napotykać trudności w pracy i zawsze o tym uprzedzają. Wypada to i profesjonalnie, i rzeczowo, a przy tym też lekko i ciekawie: to prawdziwa siła tomu. Laura i Marie trafią do swoich rówieśniczek, a nie odstraszą też użytkowniczek starszych. W dodatku po każdej części wprowadzają jeszcze serię zdjęć z bardziej skomplikowanymi uczesaniami, tematycznymi wariacjami. To zaproszenie do internetu, na instagramowy profil – i najlepsza reklama dla autorek.
„Warkocze” są książką dobrze przygotowaną. Nie ma tu zbędnych tekstów, instrukcje przygotowania fryzur są zawsze przejrzyste. Autorki starannie i trafnie określają poziom trudności, a zdjęcia zachęcają do sprawdzenia podpowiedzi w praktyce. To poradnik dla kobiet, które chcą urozmaicić codzienne fryzury, ale zwłaszcza dla nastolatek szukających zmian w swoim wyglądzie. Siłą tej publikacji, poza dobrze przygotowanymi analizami, są ciekawe uczesania – propozycje, które rzeczywiście można wykorzystać. A jeśli kogoś zainteresują bardziej wymyślne fryzury, kody QR ułatwią nawigację po internecie. Po tym poradniku autorkom przybędzie jeszcze internetowych fanek.
Recenzje, wywiady, omówienia krytyczne, komentarze.
Codziennie aktualizowana strona Izabeli Mikrut
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.
Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.
Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.
Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com
Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.
Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.
Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz