Zysk i S-ka, Poznań 2015.
Język i matematyka
Kilka lat temu moda na NLP gwałtownie wybuchła i równie nagle ucichła. Kwestia programowania neurolingwistycznego nie rozpala już społecznej wyobraźni i nie budzi powszechnej ciekawości – jednak badacze próbują wciąż uporządkować zdobycze tej dziedziny i wprowadzać normy czy kodyfikacje. Sięgają do odkryć z końca XX wieku i testują skuteczność metod lub też starają się wypracować metodologię w działaniach, które w dużej mierze są indywidualne i intuicyjne. Odejściem od owej intuicyjności ma być tom „Kliniczna skuteczność NLP i NLPt”, wbrew kolejności w tytule poświęcony bardziej psychoterapii neurolingwistycznej niż czystemu NLP. Chodzi tu o przedstawianie procedur – etapów „leczenia” jednostkowych przypadków w taki sposób, by zainteresowani mogli tworzyć własne uogólnienia. Niezaznajomionym z tematem – gdyby tacy jakimś sposobem sięgnęli po tę publikację – autorzy przedstawią natomiast w serii przykładów, na czym polega NLPt. Czeka takich odbiorców jednak sporo lektury trudnej: to tom naukowy i spisany dla wąskiego grona czytelników – autorzy dążą do tego, by znormalizować sam sposób mówienia o NLP i NLPt, używają fachowej terminologii i naukowego dyskursu. Nic tu z popularyzacji wiedzy – zwłaszcza tak hermetycznej.
Zgodnie z podtytułem, najważniejsza w tomie jest analiza badań. To oznacza szczegółowo rozpisywane procedury czy wskazywanie kotwic. Autorzy tekstów wybierają tematyczne porządkowanie materiałów – stosowanie NLPt w sześciu różnych rodzajach terapii (fobie, stres pourazowy, zaburzenia lękowe, uzależnienia, depresja i „inne”). Zwykle rozdziały przybierają przejrzystą strukturę: pojawia się w nich przedstawienie problemu (definicja) i rodzaje leczenia, potem wprowadzane zostają elementy programowanie neurolingwistycznego i modelowe rozmowy z pacjentem. Szczególną uwagę zwraca się tu na polecenia dla prowadzących sesje: otrzymują oni cały zestaw praktycznych wskazówek i prawdopodobnych reakcji. A ponieważ nie wszystko da się przewidzieć, tom pełni też funkcję poradnika. Do zapisu rozmów czy zestawu porad dochodzą też statystyki (z uwzględnieniem odstających od normy postaci badanych).
„Kliniczna skuteczność NLP i NLPt” ma również – poza przybliżeniem stanu badań – porządkować wiadomości na temat programowania neurolingwistycznego i wyznaczać kierunki poszukiwań. Autorom wszystkich zebranych tu artykułów najbliższe jest podejście strukturalistyczne, chęć uszeregowania zadań i wyzwań, przed którymi stają badacze NLP. Płynie to między innymi z nie dość dobrego sądu o programowaniu neurolingwistycznym.
Wiedzę na temat NLP można jeszcze pogłębiać – pomocna w tym okaże się kilkudziesięciostronicowa bibliografia (w dużej części dotycząca książek i artykułów anglojęzycznych). „Kliniczna skuteczność NLP i NLPt” odnosi się jednak w sporym stopniu do praktyki psychoterapeutycznej. To oznacza, że może też przydać się ciekawym odgałęzień terapii. Zaletą „Klinicznej skuteczności…” będzie ukazywanie jednocześnie możliwości i zastosowań NLPt, wyznaczanie kierunków badań i najbardziej trafnych koncepcji. Jest tom w pewnym sensie reklamą tej gałęzi nauki i wyzwaniem rzuconym marketingowcom czy „hochsztaplerom”, przez których NLP cieszy się raczej złą sławą. Momentami zresztą wydaje się, że badacze próbują swoimi tekstami zaprotestować przeciwko niepochlebnym opiniom o NLP.
Chociaż zatem „Kliniczna skuteczność NLP i NLPt” to publikacja dla wtajemniczonych, może posłużyć za podręcznik – lub przydać się w nawigacji po bibliografii. To lektura specjalistyczna, która jednak z racji głośnego jeszcze niedawno tematu znajdzie swoje miejsce na rynku wydawniczym. Posłużyć może również do porównywania ocen samych schorzeń – bo nawet w podejściu do kolejnych psychologicznych wyzwań da się zauważyć specyfikę NLP. Ta dyscyplina znajdzie swoich zwolenników – i to właśnie dla nich przygotowany został ten tom.
Recenzje, wywiady, omówienia krytyczne, komentarze.
Codziennie aktualizowana strona Izabeli Mikrut
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.
Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.
Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.
Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com
Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.
Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.
Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz