* * * * * * O tu-czytam
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.

Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.

Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.

Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com

piątek, 26 lipca 2024

Ewa Ornacka: Skazana

Rebis, Warszawa 2024. (wznowienie)

Z celi

Ewa Ornacka dopiero na końcu książki pisze o tym, za co skazana została bohaterka jej tomu, Beata. Najpierw odbiorcy przekonają się, że to kobieta, która pracowała jako sędzia - i której nawet doskonała znajomość prawa nie uchroniła przed wymiarem sprawiedliwości. "Skazana" to książka pokazująca świat za kratami - ale za kratami więzień dla kobiet. Czytelnicy dowiedzą się nie tylko, jakie zasady tu panują, ale też - kto trafia do takich miejsc i jakie ma możliwości ubiegania się o przedterminowe zwolnienie. W tym wszystkim zachowuje narrację swojej bohaterki, od czasu do czasu przerzucając się na rozmowy z nią - zwykle wtedy, gdy trzeba coś doprecyzować albo gdy pojawiają się informacje, które same w sobie brzmią mało wiarygodnie dla odbiorców.

Przetrwanie za kratami zależne jest od wielu czynników. Bohaterka tomu dzieli się swoimi doświadczeniami i przemyśleniami, jest w stanie uzmysłowić odbiorcom, jakie rozwiązania są sensowne, a jakie nie przynoszą oczekiwanych efektów. Zdarzają się jej załamania i kryzysy, zdarza się strach - i w wielu wypadkach z ratunkiem przychodzą koleżanki z celi. W takim kontekście przenosiny do innych więzień wiążą się z dodatkowym stresem. Wszędzie jednak liczą się ludzie. W "Skazanej" przewijają się postacie z pierwszych stron gazet - niechlubne sławy, kobiety, które komuś zgotowały piekło. Bohaterka opowiada, jak są traktowane przez inne więźniarki, ale Ewa Ornacka przeważnie posiłkuje się tu fragmentami gazetowych reportaży - żeby nie przetwarzać już podanych informacji, w roli przypomnienia. Najbardziej jednak bohaterka skupia się na nowych znajomych. Portretuje kolejne kobiety, z którymi połączył ją los - nie zajmuje się jednak przesadnie ich wcześniejszymi czynami, działaniami, które doprowadziły je do więzienia (czasami to oznaczałoby konieczność rozpatrywania psychiki morderczyń), raczej - postawami w celi. Uświadamia czytelnikom, jakie gesty bywają pomocne i jakie dodawały jej otuchy, dzieli się własnymi łzami. Ale podstawę stanowi organizowanie sobie życia w zamkniętej przestrzeni: tęsknota za domem czy plany na przyszłość nie mają tu racji bytu, bo nie pozwalają przetrwać. "Skazana" to zatem analiza tego, co się dzieje tu i teraz, oczywiście z perspektywy czasu - jednak dla czytelników to będzie możliwość funkcjonowania razem z bohaterką w jej nieoczekiwanej rzeczywistości. Ewa Ornacka nie szuka sensacji, stawia za to na przeżycia bohaterki - kiedy oddaje jej głos, chce przede wszystkim odmalować świat, którego do tej pory nie znała. A tematów pojawia się mnóstwo, nic więc dziwnego, że Ornacka decyduje się na dość krótkie rozdziały, czasami tylko zapowiadające dalszą treść - tak, żeby podtrzymać uwagę i zainteresowanie czytelników. W "Skazanej" nie ma miejsca na optymizm - relacje w celi to temat, którego żaden psycholog nie byłby w stanie rozpracować. Jednak da się i tu znaleźć przyjaźń i życzliwą duszę, która będzie wiedziała, jak zareagować, gdy dzieje się źle. Ewa Ornacka przedstawia więzienną codzienność bez sentymentów i przegadania, co sprawia, że łatwiej jej przyciągnąć czytelników i sprawić, że prześledzą uważnie zaprezentowane fakty i emocje.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz