* * * * * * O tu-czytam
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.

Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.

Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.

Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com

wtorek, 24 września 2024

Zofia Stanecka: Basia. Zabawy i zadania

Harperkids, Warszawa 2024.

Trening

Nie od dzisiaj wiadomo, że Zofia Stanecka potrafi napisać o wszystkim dla najmłodszych – i w tomiku „Basia. Zabawy i zadania” wciąga odbiorców w świat doskonale im znany, w przestrzeń rodziny tytułowej bohaterki serii. Basia i Janek kłócą się początkowo o to, kto będzie rozwiązywał zadania z tomiku – ale dochodzą do porozumienia. I w związku z tym odbiorcy też mogą zastanowić się, czy rozwiązywać łamigłówki samodzielnie, czy zaprosić do tego rodzeństwo, żeby polepszyć zabawę. Zadania w tej książeczce są wymyślane zgodnie z rytmem pór roku – każda kolejna zagadka wiąże się jakoś z przyrodą i ze zmianami, które widać za oknem czy na spacerze. I tak Basia będzie obserwować drzewa (którym trzeba dorysowywać kwiatki i liście na gałęziach), podglądać ptaki i troszczyć się o ogródek. Wiosna to również pisanki i kolorowe motyle – czyli to, co dzieci lubią najbardziej, mnóstwo malowania, rysowania i ciekawych wzorów. Lato to wakacyjne przygody (w tym… korki na drogach), plaża i bagaże. Z kolei jesienią chodzi się na spacery do parku, zbiera kolorowe liście i ogląda wiewiórki. Nawet w zimie nie będzie można narzekać na brak kolorów: w końcu to czas przygotowań świątecznych i zabaw na śniegu. Co pewien czas pojawiają się tu rozkładówki, które trzeba uzupełnić naklejkami, żeby zaprezentować przygody Basi i jej przyjaciół. Do tego autorka przywołuje sporo zadań znanych z tradycyjnych łamigłówek: są tu labirynty i kolorowanie według wzoru, dopasowywanie w pary czy szukanie różnic między obrazkami. Za każdym razem jednak łącznikiem jest Basia, a to, co się z nią dzieje, zwykle inspiruje najmłodszych i pozwala im na świetną zabawę. Zofia Stanecka i odpowiedzialna za stronę graficzną Marianna Oklejak dbają też o to, żeby dzieci musiały uruchamiać wyobraźnię przy uzupełnianiu książeczki – mnóstwo tu tematów, które trzeba samodzielnie narysować, dorysować i dokleić bez żadnych rysunkowych podpowiedzi: można wypełniać całe strony własnymi pomysłami, a to sprawi, że książeczka stanie się niepowtarzalna. Tomik „Basia. Zabawy i zadania” to propozycja kreatywna dla najmłodszych odbiorców. Publikacja, która przypadnie do gustu nie tylko fanom serii (chociaż jest dobrą reklamą tej serii), miły dodatek do opowiadań, które dzieci uwielbiają. Basia bierze się za rozwiązywanie zagadek – a to oznacza, że trzeba jej pomagać i wziąć się do pracy. Dzięki pomysłowości autorki odbiorcy będą też uważnie oglądać swoje otoczenie i sprawdzać, czy ich obserwacje pokrywają się z tym, co widzi Basia wokół siebie. Takie wyzwania wykraczają już poza rozwiązywanie zagadek – publikacja przynosi więc maluchom sporo frajdy i pomaga w rozwijaniu umiejętności. „Basia. Zabawy i zadania” to propozycja dla wszystkich przedszkolaków: każdy znajdzie tu coś dla siebie, a radość Basi w obliczu kolejnych odkryć związanych z pięknem przyrody podczas poszczególnych pór roku jest zaraźliwa, udzieli się wszystkim odbiorcom. Tak przygotowana pozycja dla najmłodszych rozwija umiejętność logicznego myślenia, spostrzegawczość i przygotowuje do nauki pisania (za sprawą konieczności kreślenia rozmaitych „szlaczków”). Warto i w mniej klasycznej części cyklu zaufać autorce.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz