* * * * * * O tu-czytam
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.

Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.

Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.

Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com

czwartek, 26 października 2023

Ola Woldańska-Płocińska: Opowiem ci, mamo o kolorach

Nasza Księgarnia, Warszawa 2023.

Samodzielność

Kolory po prostu musiały się pojawić w jednym z tomików w serii Opowiem ci, mamo. Duże kartonowe picture booki służą ćwiczeniu przez dzieci umiejętności opowiadania - doskonaleniu sztuki narracji i trenowaniu spostrzegawczości czy umiejętności kojarzenia faktów. Odbiorcy otrzymują tutaj wielkoformatowe rozkładówki wypełnione szczegółami obrazkowymi - na ich podstawie mają stworzyć własną opowieść. Zwykle prowadzeni są przez kilkoro bohaterów przedstawianych na pierwszej stronie i przez temat wiodący. W "Kolorach" jako tomiku o temacie dość abstrakcyjnym jednak tematu wiodącego nie będzie - przynajmniej nie w stylu, do jakiego dzieci się już zdążyły przyzwyczaić. Ola Woldańska-Płocińska ogranicza bowiem warstwę tekstową maksymalnie. Rezygnuje z jakichkolwiek komentarzy, które trzeba by było przeczytać - pojawiają się jedynie (i co najwyżej) nazwy kolorów w kilku językach - ale pełnią rolę ozdobników bardziej niż zestawu liter. Na czwartej stronie okładki dzieci dostają jedną prezentację, której mogły spodizewać się wcześniej: to przedstawienie myszy, zabawnych bohaterek łączących kolejne kadry. Myszy mają swoje charakterystyczne cechy - jedna lubi jeść, inna tylko próbuje wszystkiego. Jedna uwielbia tańczyć, dwie inne stanowią parę bliźniaków, chociaż w ogóle nie są do siebie podobne. A jedna mysz w ogóle nie wiadomo, kim jest i co robi, bo bez przerwy się przebiera. To sympatyczna niespodzianka dla oglądających tomik - i też punkt zaczepienia, tak, żeby wiadomo było, jak prowadzić swoją opowieść.

Bo poza myszami - nikt nie ma pojęcia, dokąd wyobraźnia autorkę doprowadzi. Na kolejnych rozkładówkach pojawiają się obrazki złożone z szeregu mniejszych motywów i symboli. W zasadzie wszystko, co z danym kolorem się kojarzy, może autorka tu zamieścić - a to, co się standardowo nie kojarzy, może podbarwić. I tak przy czerwonym pojawi się koniecznie serce, truskawka i rak, czerwony autobus czy znak drogowy, gil i gaśnica - ale poza tym także dzięcioł z czerwonąc czapeczką z piór. Jeśli pojawiają się jakieś istoty ludzkie - to w ubraniach w odpowiednich kolorach. Oczywiście mysie bohaterki pozostają sobą. Ale oznacza to, że każda rozkładówka ma mocno dominujący kolor-temat w przeróżnych odcieniach i tylko kilka dodatków: białych, czarnych lub szarych. Bardzo rzadko pojawia się dodatkowy kolor jako bardzo drobne uzupełnienie. I tak przez dziesięć kolorów Ola Woldańska-Płocińska przeprowadza dzieci. Nie poprzestaje na tym, nie chce znudzić monotonią wysiłków, dlatego też wprowadza dodatkowo rozkładówki z zadaniami i wyzwaniami dla najmłodszych. Uczy między innymi, jak łączyć kolory, ale proponuje też gry i łamigłówki dla najmłodszych - labirynty do przejścia czy porównywanki, żeby dzieci mogły trenować także inne umiejętności, nie tylko sztukę opowiadania. Dzięki temu zabiegowi lektura nie znudzi im się zbyt szybko i będzie stanowić źródło rozrywki, a nie tylko żmudnych ćwiczeń. Tutaj dzieci nie będą zauważały wysiłku poznawczego wkładanego w odbiór - na tym polega siła tomiku.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz