* * * * * * O tu-czytam
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.

Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.

Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.

Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com

niedziela, 28 września 2025

Aneta Jadowska: Sekret prawie byłego męża

SQN, Warszawa 2025.

Pułapka

Agata Bunc jest pisarką, która potrzebuje w swoim życiu zmiany. Od ośmiu lat nie może się rozwieść z mężem – ten robi problemy i celowo utrudnia rozstanie. Nie zamierza ratować małżeństwa, ma już zresztą od pewnego czasu nową partnerkę – ale przez złośliwość komplikuje Agacie życie. Na szczęście dużo się ostatnio zmieniło: Agata zamieszkała w domu Uklejów razem z dwiema przyjaciółkami, również pisarkami. Trzy Gracje wspierają się i pomagają sobie we wszystkim, od przepędzania kryzysów twórczych po pilnowanie posiłków. Rozumieją się świetnie i pokazują, co oznacza przyjaźń. Są silne dzięki temu, że przebywają razem – a to oznacza, że kiedy przyjdzie im się zmierzyć z kolejnym wyzwaniem, poradzą sobie nie tylko z amatorskim śledztwem. Może nawet nie tak amatorskim: trzy Gracje radzą sobie z budowaniem intryg lepiej niż niejeden śledczy – procentuje doświadczenie w tworzeniu kryminałów. W związku z tym również w odkrywaniu motywów działań przestępczych są dobre i tu przyda się ich pomysłowość.

Bo wszystko wskazuje na to, że ktoś próbuje wrobić Agatę Bunc w morderstwo. Jej prawie były małżonek umiera blisko domu Uklejów. W takim wypadku najbardziej podejrzana jest najbliższa rodzina – czyli Agata, która na chwilę znika z oczu przyjaciółkom. U progu upragnionego rozwodu wprawdzie nie ma motywu – jednak wygodniccy prokuratorzy mogą być innego zdania. Zaczyna się mozolne gromadzenie dowodów i próby odkrycia tożsamości mordercy. „Sekret prawie byłego męża” to mnóstwo kwestii obyczajowych w powiązaniu z rozwijającym się śledztwem. Z perspektywy czytelników najważniejsze może być budowanie azylu – trzy kobiety mogą ułożyć sobie życie z dala od oceniających je oczu, mogą pozwalać sobie na dziwactwa i nietuzinkowe rozwiązania, zapewniają sobie wzajemnie wsparcie i troszczą się o siebie. To niezawodny magnes na odbiorczynie – mimo toczącego się śledztwa, mimo zagrożenia, bo w końcu Agatę ktoś próbuje wrobić w morderstwo – jest tu schronienie, azyl przed okrutną rzeczywistością. Jest to propozycja dla czytelników, którzy nie przepadają za epatowaniem złem – nie lubią brutalności i koszmarów na jawie. Aneta Jadowska wie, co zrobić, żeby przyciągnąć uwagę i żeby zatrzymać przy sobie nie tylko fanów kryminałów.

Jest to powieść, która gwarantuje pozostanie czytelników przy serii. Bardzo liczy się w niej klimat i możliwość prezentowania narracyjnych talentów autorki, intryga, która schodzi na dalszy plan, nie zawodzi. Przyjemne charaktery, sporo pobocznych wątków i wygoda – która sprawia, że w tej książce można się rozgościć – to atuty drugiej części serii. Gdzieś w tle przewijają się dylematy pisarskie – nie da się inaczej, skoro w jednym miejscu zamieszkały aż trzy pisarki – więc Aneta Jadowska zapewnia sobie szereg pytań podczas spotkań autorskich. Jednak sporo rzeczy też wyjaśnia i podpowiada tym, którzy chcą zabawić się w tworzenie kryminałów.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz