* * * * * * O tu-czytam
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.

Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.

Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.

Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com

poniedziałek, 21 czerwca 2021

Wodne czary-mary: Tomek i przyjaciele / Masza i Niedźwiedź

Harperkids, Warszawa 2021.

Odkrywanie

Żeby tomiki dla najmłodszych były dzisiaj konkurencyjne, trzeba czegoś więcej niż pomysłu na fabułę. Co więcej – coraz częściej obywają się te publikacje bez fabuł, liczy się bowiem rodzaj zaproponowanej rozrywki. Seria Wodne czary-mary w biblioteczce Harperkids to coś, co ucieszy każdego malucha. A przecież książeczki nie są wyjątkowo skomplikowane w wykonaniu. Kartonowe tomiki wyposażone są w magiczny pisak, który nigdy nie straci swoich mocy (i to już coś niezwykłego): pisak trzeba będzie napełnić wodą, a następnie malować nim po białych częściach stron, żeby odkryć to, co intryguje bajkowych bohaterów.

Zasada z punktu widzenia rodziców jest prosta: na standardowo zadrukowanych kartonowych stronach zostały naklejone – bardzo mocno – białe kawałki papieru powycinane w różne kształty, tak, żeby zasłonić część ilustracji. Malowanie po nich pisakiem wypełnionym wodą sprawi, że papier stanie się przezroczysty i ujawni znajdujący się pod spodem rysunek. Rodziców zapewne przekona fakt, że książeczka nie jest jednorazowa: kiedy kartka wyschnie, papier znów stanie się biały i zakryje odpowiedni element rysunku. Taka „magia” zapewni długotrwałą uwagę najmłodszych – i wzmożone zainteresowanie książeczkami, a przecież także o to chodzi.

Nieprzypadkowo w cyklu pojawiają się znani z kreskówek bohaterowie. Jest tu Tomek i przyjaciele oraz Masza i Niedźwiedź. Na każdej stronie znajduje się krótkie – akapitowe – wyjaśnienie dotyczące działań bohaterów. Ponadto – hasła pogrubione i powiększone, w nich kryją się pytania kierowane do dzieci oraz polecenia. I tu ujawnia się kolejny atut książeczek w serii: posłużą one do rozwijania słownictwa oraz do sprawdzania umiejętności dziecka. Każdy maluch może nazywać to, co odsłania się na obrazku. Nie chodzi tu wyłącznie o rozpoznawanie bajkowych bohaterów, ale też o empatyczne odgadywanie ich uczuć i przeżyć. Nawet nie trzeba być fanem kreskówek, żeby poradzić sobie z częścią działań: Tomek przejeżdża obok różnych gospodarskich zwierząt, a zadanie polega na nazwaniu ich po kolei, przejeżdża także obok egzotycznych stworzeń (i tu pojawia się też pytanie o ulubione zwierzę odbiorców). W przypadku Tomka – fabułę wyznacza trasa (kolejne rozkładówki wiążą się z podróżą Tomka i są bezpośrednią konsekwencją jazdy). W przypadku Niedźwiedzia i Maszy chodzi o coś innego, Niedźwiedź obchodzi urodziny i wszyscy przygotowują dla niego przyjęcie. Dzieci będą sprawdzały, kto co przyniósł (i oczywiście nazywały te podarunki). Tutaj nie zawsze zagadki pozwalają pchnąć akcję do przodu – zdarza się tak, że w narracji pojawia się coś, co można odkryć malowaniem po kartce, nie ma zatem zaskoczenia (chociaż nie odbierze to dzieciom radości z odsłaniania kolejnych elementów obrazkowej historyjki).

Seria Wodne czary-mary może zrobić furorę na rynku. Dobrze wymyślona, zapewnia dzieciom sporo rozrywki i pozwala też doskonalić ich umiejętności. Nie ma tu mowy o nudzie, nie trzeba będzie zachęcać dzieci do korzystania z tomików: same zechcą odkrywać kolejne rysunki w magiczny sposób.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz