Rebis, Poznań 2020.
Życie gdzie indziej
Tomasz Orłowski Francję zna doskonale- nie tylko z pracy w roli ambasadora Polski. Dla czytelników jednak ważniejsze będzie uczucie, jakim darzy ten kraj. Na wzór osobistych opowieści o życiu w różnych miejscach – i w odniesieniu do literackich przewodników – tworzy tom „Nasz zakochany przewodnik po Francji, czyli dyplomatyczna ratatuille”. Nasz – bo opiera się na doświadczeniach i obserwacjach swoich oraz żony. Każdy człon tego tytułu znajduje odzwierciedlenie w zawartości. Na początku tomu wydaje się, że Orłowski przyciągnie wyłącznie turystów i podróżników – zajmuje się prezentowaniem wybranych regionów, szlaków do przejścia, miejsc wartych zobaczenia. Nie dlatego, że to obowiązkowe punkty z każdego przewodnika – ale dlatego, że sam autor bardzo je ceni. Ta książka, chociaż dość duża pod względem objętości, nie ma gromadzić informacji o wszystkich miejscach. Orłowski proponuje relację subiektywną. Często pokrywającą się w zagadnieniach z typowymi przewodnikami, jednak nieroszczącą sobie praw do prezentowania wszystkiego. Kiedy Tomasz Orłowski opowiada o Francji, stara się nie tylko operować wiadomościami z topografii, sięga do historii, żeby przedstawiać znaczenia poszczególnych miejsc i zaintrygować czytelników ciekawostkami z przeszłości. Dzięki temu jest mu też łatwiej poszerzyć grono odbiorców o pasjonatów dawnych wieków. Automatycznie znajduje i motywacje do poznawania kolejnych terenów czy budowli. Bardzo pogłębia wiedzę na temat odwiedzanych miejsc.
Na początku mocno akcentuje autor właśnie przewodnikowe aspekty. Z czasem coraz częściej jednak się otwiera, zaczyna wplatać do tomu również anegdoty dyplomatyczne – i to pierwsze uzasadnienie, dlaczego sięgnąć akurat po ten tom, kiedy nie ma się w planach dalekich podróży. Tomasz Orłowski nie błaznuje i nie podpiera się banalnymi żartami, ale wykazuje się w opowieściach poczuciem humoru i dyskretną ironią. Cechuje te prezentacje wysoka kultura słowa, co przekłada się na literackość tomu. Kiedy już otwiera się na miejsce na historie nieco bardziej osobiste, wprowadza Orłowski do książki jeszcze jeden ważny aspekt życia we Francji: kulinaria, ze szczególnym uwzględnieniem tych „niecodziennych”. Opowiada między innymi o swoim upodobaniu do ostryg, o serach pleśniowych czy o żabich udkach. W tym wypadku nie chodzi tylko o przedstawianie własnych wyborów smakowych ani o sposób przyrządzania – autor pisze także o różnych podejściach do eksperymentowania ze smakami, tak, by pokazać czytelnikom także komiczne momenty związane z posiłkami.
Do tego typu publikacji sięgną raczej ci, którzy liczą na osobiste wyznania, a nie szukający tras i atrakcji turystycznych. Kiedy przystąpi do lektury ktoś nastawiony wyłącznie na wspomnienia i osobiste opowieści, może uznać, że za dużo tu wiadomości przewodnikowych, zanim Tomasz Orłowski zdecyduje się wpuścić innych do swojego świata (a później ich liczba nie będzie maleć, jednak autor zdecyduje się na rozrzedzenie przewodnika doświadczeniami z własnego życia – więc będzie bardziej przyciągać do czytania). „Nasz zakochany przewodnik po Francji” to metoda na nietypowe prezentowanie życia w innym kraju. Można wziąć tę książkę i podążać śladami autora, poznawać Francję z jego perspektywy – i na pewno będzie to wyprawa bogata w doznania. Ta publikacja została też ozdobiona licznymi zdjęciami, które udowadniają odbiorcom, dlaczego warto podróżować oraz poznawać inne kraje.
Recenzje, wywiady, omówienia krytyczne, komentarze.
Codziennie aktualizowana strona Izabeli Mikrut
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.
Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.
Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.
Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com
Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.
Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.
Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz