Media Rodzina, Poznań 2011.
Tajemnice budowy
Budowanie domu to nie taka prosta sprawa. Dzieciom, które są zainteresowane takim procesem (są świadkami powstawania domu rodzinnego, lubią oglądać sprzęt, który na budowach się pojawia, albo zwyczajnie chciałyby się dowiedzieć, jak powstaje budowla, która nie jest złożona z klocków), mogą teraz zapoznać się z kolejnymi etapami prac i zrozumieć zajęcia członków kolejnych ekip. Historyjka edukacyjna „Uwaga, budowa!” rozpoczyna się w chwili, gdy na miejscu przyszłego domu stoi jeszcze stara stacja benzynowa. Mały Marek może śledzić to, co dzieje się z terenem: to jego rodzice będą stawiać dom, a jego wujek – architekt – zaprojektuje budynek i będzie pilnował robotników. Dodatkowo wujek sam mianuje się przewodnikiem Marka i obiecuje, że wszystko mu wytłumaczy,
W każdym małym rozdziale mieści się krótki opis wykonywanych czynności, pełny wyjaśnień, ale też przefiltrowanym przez perspektywę małego podekscytowanego chłopca, który co jakiś czas zwraca się do słuchaczy-rówieśników, zadaje im pytania, sam ocenia rozmaite pomysły dorosłych i podsyca emocje czytelników. Rozdziały są dobrze przygotowane i rzeczowe, można się z nich dowiedzieć wiele – z pewnością wystarczająco dużo, by móc odpowiadać na rozmaite dziecięce pytania. Ta publikacja jest jak filmik edukacyjny, tyle że wzbogacona została o autentyczny zachwyt malucha, zachwyt płynący ze zdziwienia.
Warstwie tekstowej towarzyszą duże ilustracje, pomysłowo zaplanowane. Na każdej lewej stronie mieści się tekst, legenda (opis najważniejszych partii z obrazka), drobny rysunek i niespodzianka dla dziecka. Na prawej stronie widzimy fragmenty dwóch domów, które niedługo będą sąsiadować z domem Marka – i przestrzeni między nimi. Ta przestrzeń jest najciekawsza, bo z każdą kartką się zmienia. Możemy obserwować nie tylko jak dom rośnie i jak przybywa w nim ważnych elementów, ale też jak zmienia się jego wnętrze – dzięki rozwijającym wyobraźnię rysunkom przekrojowym. Na kolejnych ilustracjach pojawiają się poza tym robotnicy przy pracy, sąsiedzi (w oknach lub swoich pokojach) i maszyny pracujące na budowie, będzie to zatem raj dla dzieci, które lubią przyglądać się podobnym wydarzeniom. Obrazki są realistyczne a nie bajkowe, pełne szczegółów i drobiazgów, których nie da się wychwycić szybkim rzutem oka na stronę.
Jest jeszcze niespodzianka – wszystkie lewe strony mają dodatkową zakładkę. Po jej odgięciu uwidaczniają się kolejne sekrety pracy, tym razem związane z wyglądem domu i urządzaniem wnętrz: podane są na przykład różne drzwi i okna (które dziecko musi połączyć w pasujące do siebie zestawy), rodzaje podłóg (związane z zagadką – na co można wejść w kaloszach, a na co – boso), etapy tworzenia ekologicznego dachu – trawnika i wiele, wiele innych. W ten sposób bez rozbijania tekstu podstawowego dziecko może dowiedzieć się znacznie więcej, niż by wymyśliło w zwykłych pytaniach.
Recenzje, wywiady, omówienia krytyczne, komentarze.
Codziennie aktualizowana strona Izabeli Mikrut
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.
Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.
Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.
Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com
Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.
Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.
Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz