Roblox rocznik 2021

Harperkids, Warszawa 2020.

Przegląd gier

Może i „Roblox rocznik 2021” jest w 100% nieoficjalny, ale odbiorcom na pewno się przyda. Przyda się zwłaszcza jako przewodnik po platformie z grami i światami – starszym i młodszym poszukiwaczom komputerowych wyzwań. Roblox co pewien czas za sprawą publikacji książkowych trafia do graczy: autorzy z racji nieoficjalności mogą sobie pozwolić na układanie prywatnych rankingów i wskazywanie, co ich zdaniem zasługuje na uznanie czytelników-graczy – z kolei mali odbiorcy mogą spróbować swoich sił w przestrzeniach nowych albo przekonać się, które wydają się najbardziej kuszące z innej perspektywy. W tomiku „Roblox rocznik 2021” przypomina się oczywiście o zasadach bezpieczeństwa podczas korzystania z sieci i ogólnie o netykiecie w przypadku korzystania z platfomy. Jest sporo reklamy – zachęt przypominających o liczbie uczestników, którzy do świata Roblox dołączyli. Każda rozkładówka (rzadziej dwie następujące po sobie) to jeden ogólny temat. Każdy temat to okazja do zaprezentowania kilku (przeważnie pięciu, chociaż pojawiają się też dłuższe listy z tytułami) gier albo miejsc wartych odwiedzenia na platformie Roblox. Poza krótkimi opisami znajdują się tu też screeny, żeby łatwiej było odbiorcom zorientować się, czy na pewno pasuje im estetyka. Autorzy uczą poruszania się po Roblox w zależności od używanego urządzenia. Potem już pozwalają sobie na przyjemność komentowania poszczególnych rodzajów gier.

I tak wybierają dla odbiorców pięć najlepszych gier akcji (z jednoakapitowymi omówieniami), kilka gier absolutnie podstawowych (albo dla najmłodszych). Wyliczają gry z najlepszymi pojazdami, najlepsze RPG, gry, które są torami przeszkód, wyścigówki, a nawet gry w zarządzanie. Przytaczają również gry, które są warte uwagi, a nie dostały się do żadnych rankingów – tak, by chętni odbiorcy mogli również coś nietypowego i oddalonego od własnych zainteresowań sprawdzić. Jednak „Roblox” nie jest wyłącznie zestawem indywidualnych upodobań autorów i przekonywaniem dzieci, że powinny grać w komputerowe gry z różnych ogólnorozwojowych powodów. To także tomik łamigłówkowy. Co kilka stron pojawiają się tu rozkładówki z klasycznymi grami: labiryntami, poszukiwankami, układankami z liter. Jest tu i samochodowe sudoku, i miejsce na uporządkowanie własnych upodobań, i – pomysł na stworzenie labiryntu. Chodzi o to, żeby najmłodsi mogli również przez chwilę odpocząć od gier i porozwijać swoją kreatywność albo poćwiczyć (pod pozorami zabawy) w tradycyjny sposób. „Roblox rocznik 2021” to książka, która jest jednocześnie picture bookiem. Mnóstwo tu kadrów z poszczególnych gier, dużo kolorów i wielkoformatowych rysunków. Przykuwa wzrok, budzi zaufanie, a przy okazji pozwala na prosty przegląd tego, co w komputerowym świecie intrygujące. Nie jest to klasyczna książka z grami ani poradnik dla małych komputerowców – to odpowiedź na powstającą wokół pewnej platformy społeczność. Książka w pełni użytkowa.