Nasza Księgarnia, Warszawa 2015.
O zabawie w stawie
Pomysł na „bloki rysunkowe” w miejsce tradycyjnych kolorowanek czy ćwiczeń wspomagających naukę pisania okazał się strzałem w dziesiątkę i Nasza Księgarnia może kontynuować udaną serię. Serię, zresztą, uzupełniającą inny cykl. Najpierw pojawiają się duże kartonowe tomy „Opowiem ci, mamo”, bogato ilustrowane (żeby dzieci mogły wykazać się umiejętnością opowiadania i spostrzegawczością), a potem „zeszyty ćwiczeń” – już bez wiodącej rymowanej bajki, za to z kursami rysowania, zadaniami dla dzieci i szeregiem ciekawostek.
W „Żabawnym bloku rysunkowym do smarowania, gryzmolenia i łamania głowy” pojawia się kolejny humorystyczny popis Katarzyny Bajerowicz (i nawiązanie do książki „Opowiem ci, mamo… co robią żaby”). Parzyste strony z każdej rozkładówki przywołują miniaturową ilustrację z wybranymi mieszkańcami stawów i mokradeł – na żabach się nie kończy, chociaż są one najsilniej reprezentowane. Poza żabami do „Żabawnego bloku rysunkowego” zawitają rozmaite owady czy małże i rośliny. Drobne, jednoakapitowe ciekawostki pozwalają lepiej poznać bohaterów bajki. Nieparzyste strony to szereg łamigłówek. Co pewien czas autorka pokazuje, jak – w kilku krokach – uzyskać komiksowy wizerunek zabawnej żaby czy innych wodnych stworzeń. Stopień trudności nie wydaje się duży, za to efekty – imponujące. Do tego dochodzą rzędy szlaczków (imitujących, oczywiście, żabie susy), gry w połącz kropki, kolorowanki, plątanki, porównywanki, a nawet żabie origami czy gra memory. Katarzyna Bajerowicz odwołuje się również do wyobraźni maluchów – kiedy każe zaprojektować żabi deseń lub wypełnić ogromny brzuch żaby smakołykami. Te zadania na kreatywność zapewnią najmłodszym sporo śmiechu, a do tego sprawią, że „Żabawny blok rysunkowy” stanie się publikacją niepowtarzalną. Zresztą po „Mrówkowym bloku” chyba nikt nie miał wątpliwości, że Nasza Księgarnia proponuje dzieciom serię wyjątkową.
Ta książka naprawdę pozostaje blokiem rysunkowym, mało tego – nadaje się do zabrania na wycieczkę, bo wzbogacona jest o bardzo grubą tekturę stanowiącą podkładkę. Kartki można wyrywać lub do woli kolorować w każdych warunkach, a zadania – ze względu na różnorodność poleceń – nie znudzą się odbiorcom. Dobrym rozwiązaniem okazał się klucz tematyczny – nadaje spójności tomikowi, a nie pozwala przewidzieć wszystkich pomysłów. Uśmiechnięte żaby zapraszają do działania – takiemu towarzystwu żadne dziecko nie będzie mogło się oprzeć. „Żabawny blok rysunkowy” dostarcza rozrywki na różnych poziomach – zapewnia małym odbiorcom atrakcyjne zabawy (usprawniając, przy okazji, ich zdolności manualne, co pomoże w ćwiczeniu pisania), ale też rozśmiesza za sprawą obecności sympatycznych płazów. To nie wszystko: z „Żabawnego bloku rysunkowego” można się też dowiedzieć, co robi „kum” – a odpowiedź wcale nie jest taka oczywista. Katarzyna Bajerowicz kusi i urzeka tym humorem, którym już się wsławiła na rynku książek dla dzieci. Przekonuje jako ilustratorka-przewodniczka, bo zachowuje się tak, jakby sama doskonale się bawiła przy tworzeniu. Nikt – nie tylko żaden maluch, ale i żaden rodzic – nie przejdzie obojętnie koło kolejnego „bloku rysunkowego”.
Katarzyna Bajerowicz potrafi uzasadnić konieczność podejmowania twórczych wysiłków. Wie, jak przekonać do plastycznej aktywności dzieci. Podsuwa ciekawe pomysły (co ma wspólnego kciuk z żabą?), kipi energią i entuzjazmem, a do tego wciąż rozśmiesza. Wśród mieszkanek stawu czuje się jak ryba w wodzie. „Żabawny blok rysunkowy” to dobra propozycja dla najmłodszych – zwraca na siebie uwagę i dostarcza dzieciom mnóstwa pomysłów na spędzenie wolnego czasu.
Recenzje, wywiady, omówienia krytyczne, komentarze.
Codziennie aktualizowana strona Izabeli Mikrut
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.
Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.
Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.
Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com
Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.
Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.
Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz