PWN, Warszawa 2016.
Reklama w sieci
E-marketing rozwija się prężnie i dzisiaj trudno już wyobrazić sobie sprzedawców, którzy nie docenialiby narzędzi oferowanych przez internet w pozyskiwaniu nowych klientów. Grzegorz Błażewicz pokazuje, czym różnią się dzisiejsze strategie marketingowe od tych sprzed kilku lat – niby większy nacisk kładąc na personalizację i gromadzenie danych o kupującym, już nie konsumencie, a prosumencie, który wykorzystuje sieć i urządzenia mobilne do wyszukiwania danych (przede wszystkim recenzji) o produkcie.
Internet rzeczy to u Błażewicza ciągle jeszcze wizja przyszłości, ale poziom zbierania informacji zaczyna już prowadzić do podobnych skutków. Płeć czy imię klienta to absolutnie konieczne wiadomości – poza nimi pojawia się szereg danych ze śladów, które użytkownik pozostawia po sobie w sieci. Do e-marketingu wkraczają coraz to nowe techniki pozyskiwania informacji, a autor tego podręcznika uczy, jak rozsądnie je wykorzystywać. Nawet personalizowanie reklam za sprawą słów-kluczy to już przeżytek. Dziś chodzi o to, żeby poznać potrzeby potencjalnego klienta jeszcze zanim on sobie je uświadomi – i podsunąć mu szereg dostępnych usług i rozwiązań.
Błażewicz pokazuje, jak stworzyć sobie wirtualny profil odbiorcy, sugeruje, w jaki sposób budować bazę danych, chociaż nie zagłębia się w szczegóły w postaci specjalistycznych programów czy rozwiązań na poziomie budowania strony internetowej: to nie należy do zadań marketerów. Za to powinni oni umieć wykorzystywać gromadzone dane – autor podpowiada kilka sposobów na przyciągnięcie uwagi klienta i podaje parę przykładów dobrego z nim kontaktu. Próbuje stworzyć poradnik uniwersalny – z konieczności więc branżę sprzedażową traktuje ogólnikowo. Nie ulega jednak wątpliwości, że podpowiada, jak się poruszać w nowych mediach. Dzieli książkę na przejrzyste rozdziały – w pierwszej części wprowadza definicje haseł, które wprawni marketingowcy powinni już znać – ale warto uporządkować wiedzę i zaproponować wygodny punkt odniesienia do dalszych wywodów. Już na tym etapie wyznacza Błażewicz role nowego marketera, nowego konsumenta oraz nowego sprzedawcy (a czasem i w na razie ekstremalnych sytuacjach – brak sprzedawcy). Drugą część tomu poświęca na zagadnienie tytułowe, czyli rewolucję wprowadzoną przez automatyzowany marketing. To kolejna część teoretyczna. Praktyka to temat trzeciej partii. Tu pojawi się między innymi motyw tworzenia sieci kontaktów, formularze dla klientów, zasady tworzenia i wysyłania coraz bardziej personalizowanych newsletterów, reakcje na „porzucone koszyki”. Tu Grzegorz Błażewicz komentuje zasady budowania „dynamicznych” (personalizowanych) widoków stron internetowych i zatrzymuje się nad programami lojalnościowymi. Przedstawia inne poza marketingiem metody przypominania o ofercie. Nie pomija również tematu mediów społecznościowych, chociaż tu akurat stawia na skróty i uogólnienia (ze wskazaniem na ich dużą rolę social mediów budowaniu wizerunku firmy).
„Rewolucja z marketing automation” to podręcznik napisany fachowo i bez zbędnych elementów. Autor zajmuje się tu możliwościami wciąż jeszcze nie przez wszystkich marketerów dostrzeganymi – a rozwijającymi się błyskawicznie i zmieniającymi oblicze internetowego kanonu. Ale poza grupą zainteresowanych technikami marketingowymi ta książka może przydać się i konsumentom, tym, którzy w codziennych decyzjach i zakupach wspierają się internetem jako najlepszym źródłem informacji i opinii innych. „Rewolucja z marketing automation” jest interesującym przedstawieniem kierunków, w jakich zmierzają zasady reklamowania swoich produktów w sieci. A to zagadnienie, które dotyczy już każdego użytkownika internetu i uniemożliwia odcięcie się od praktyk handlowców.
Recenzje, wywiady, omówienia krytyczne, komentarze.
Codziennie aktualizowana strona Izabeli Mikrut
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.
Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.
Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.
Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com
Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.
Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.
Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz