* * * * * * O tu-czytam
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.

Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.

Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.

Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com

środa, 11 grudnia 2024

Ralf Butschkow: Mam przyjaciółkę astronautkę

Media Rodzina, Poznań 2024.

Trening przed lotem

Karolina, mama Juliana, jest osobą niezwykłą. Zabiera swojego syna i jego przyjaciela do Krajowego Ośrodka Lotnictwa i Astronautyki – a tam zamienia się w przewodnika i tłumaczy kolejne etapy przygotowań do lotu w kosmos. Dzieje się w niewielkim tomiku z serii Mądra Mysz wiele – bo też i tematów, które zainteresują nawet małych odbiorców będzie tu mnóstwo. Trzeba w końcu dowiedzieć się, dlaczego astronauci muszą umieć naprawić wszystko, w dodatku w grubych rękawicach. Do czego służą im lekcje na basenie, jak wyglądają symulatory lotów. W końcu bohater dowie się, jak wypada codzienność w kosmosie – bo jest tu naprawdę sporo wyzwań, które nie przyszłyby do głowy zwykłemu człowiekowi. „Mam przyjaciółkę astronautkę” to tomik dla maluchów, które chciałyby dowiedzieć się czegoś o lotach w kosmos – i o przygotowaniach do takiej pracy. Nie jest to zwyczajny zawód i zajęcie, które łatwo zdobyć – warto więc wiedzieć od początku, na co się nastawiać i do czego się przygotowywać. Warto też zastanowić się nad komplikacjami przy najzwyklejszych czynnościach – na przykład korzystaniu z toalety czy piciu wody. Karolina nie pomija żadnego szczegółu, tak, żeby zaintrygować najmłodszych. Wie zresztą, jak atrakcyjna jest jej praca – więc nie ma większych problemów z prowadzeniem narracji. Ralf Butschkow pisze i ilustruje tomik, który może być jednym z bardziej popularnych w znakomitym cyklu edukacyjnym. Każde dziecko przecież w którymś momencie przechodzi fascynację kosmosem i astronautyką – a to zajęcie dzięki swojej egzotyczności przyciąga.

Mama Juliana wie sporo – i jest w stanie odpowiadać na kolejne pytania bohaterów. Zdaje sobie sprawę z tego, co jest nietypowe albo niezwykłe z perspektywy malucha, przygotowuje dla odbiorców cały przegląd dokonań i rozwiązań z kosmosu – ale też i z miejsc, w których astronauci przechodzą specjalny trening. Oczywiście zupełnym przypadkiem dzieci mogą uczestniczyć w odpalaniu ogromnej rakiety kosmicznej – żeby jeszcze bardziej podrasować codzienność astronautów. Ralf Butschkow nie ucieka od bardziej skomplikowanych tematów – w tekście stara się używać prostego języka, wprowadza opisowe (ale krótkie) wyjaśnienia, za to na ilustracjach wprowadza mnóstwo szczegółów – obrazki można uważnie śledzić, analizować rozwiązania z nich i cieszyć się wielością detali, które pełnią funkcję informacyjną. Tomik kierowany jest zarówno do dzieci, które nie są zainteresowane lotami w kosmos, jak i do tych, które o takiej przygodzie marzą. Ralf Butschkow starannie je przygotowuje na podobne doświadczenia. Podpowiada im, z czym będą musiały się mierzyć i co może je zaintrygować. Podsuwa lekturę, która jednocześnie podkarmia wyobraźnię i zapewnia niezbędną wiedzę. „Mam przyjaciółkę astronautkę” to próba zainteresowania odbiorców pozornie tylko męskimi zawodami – nieprzypadkowo to kobieta oprowadza po ośrodku astronautyki. Mali odbiorcy przekonają się, czy nadają się do takiego zawodu i czy by się tu dobrze czuli, mogą sprawdzić, czy uda im się jakieś własne umiejętności wykorzystać w przyszłych latach. To tomik, który przynosi sporo ciekawych wiadomości kilkulatkom.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz