Zwierciadło, Warszawa 2023.
Męstwo
Dominik, który zadomowił się w dworze Julianny, coraz mniej ma w sobie z parobka, chociaż takiego musiał udawać podczas ucieczki. Coraz bardziej widać jednak różnice między nim a innymi chłopami - choćby przez to, że jak nikt garnie się do ciężkiej pracy i wciąż wprowadza ulepszenia w gospodarstwie. Ojciec Julianny wciąż się zadłuża, nie pomaga nawet prababka-wiedźma - rozwiązaniem tych finansowych kłopotów ma być ślub jedynej córki, Julianny. Tyle że Julianna nie chce dla siebie losu panien wydawanych za mąż dla majątku a nie z miłości. Buntowana przez prababkę przekonuje się, że niektórzy mężczyźni mogą być naprawdę groźni - i w związku z tym coraz bardziej utwierdza się w sądzie, że nie może wyjść za byle kogo. Tyle tylko, że nie ma już zbyt dużo czasu. I to nie tylko ze względu na długi ojca. Julianna postanawia kontynuować pasmo skandali i wyjść za tego, który na pewno jej nie kocha - za Dominika. I tak zaczyna się nowy rozdział w sadze kwiatowej Krystyny Mirek.
Tu autorka pokazuje proces upadku dworu - ale nie chce pozostawiać czytelniczek z wizją złego zarządzania i przykrych konsekwencji z tym związanych. Budzi nadzieje na lepsze jutro: matka Julianny jest w późnej ciąży i stopniowo dojrzewa do decyzji o wzięciu gospodarstwa pod swoje skrzydła, skoro kolejne pomysły męża są oderwane od rzeczywistości i przynoszą tylko straty. Prababka wciąż jest potrzebna ludziom, a jej działania dostarczają chwilowej ulgi w codziennych trudach. Julianna powoli przebija się przez skorupę Dominika, może wzbudzić jego zaufanie i nakłonić do zwierzeń osobistych. Z kolei Dominik jest najlepszym ratunkiem dla rodziny, która go przygarnęła - i to pod każdym względem. Szczególnie krzepiące okazuje się u tej autorki budowanie podwalin pod przyszłą sielankę - Dominik, który ma zostać mężem, zakasuje rękawy i samodzielnie chce wybudować dom. Jego entuzjazm i poświęcenie są zaraźliwe - szybko więc znajdują się mężczyźni, którzy wezmą udział w stawianiu nowego dworu. Przyszłość jawi się już mniej strasznie i na pewno mniej biednie. Krystyna Mirek zachęca tą wizją do lektury - funduje czytelniczkom wytchnienie, pocieszenie i rodzaj obietnicy. Drugi tom kwiatowego cyklu urzeka właśnie próbą stworzenia sobie azylu przez bohaterów - cokolwiek by się nie działo, odbiorczynie przekonają się, że to Julianna i Dominik mogą samodzielnie decydować o sobie i wpływać na przyszłość. Wszystko jeszcze może się zdarzyć. A niespodzianek autorka szykuje wiele, nie ma tu mowy o spokojnej i nudnej opowieści. Kto ceni sobie historyczne powieści obyczajowe tej autorki, z pewnością będzie usatysfakcjonowany lekturą - Krystyna Mirek wie, jak zachęcać do czytania i czym kusić czytelniczki. Proponuje obraz prawdziwego mężczyzny, który nie boi się ciężkiej pracy i wyzwań, a także łamania konwenansów. I to stanowi dużą wartość środkowej części cyklu.
Recenzje, wywiady, omówienia krytyczne, komentarze.
Codziennie aktualizowana strona Izabeli Mikrut
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.
Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.
Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.
Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com
Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.
Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.
Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz