* * * * * * O tu-czytam
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.

Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.

Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.

Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com

sobota, 28 grudnia 2024

Mateusz Cieślik: Śpij słodko

Must Read, Media Rodzina, Poznań 2024.

Zmiany

Trudne wejście w dorosłość ma Aleks – i grupa jego przyjaciół. Prawdziwą próbę bohaterowie przeżywają wtedy, kiedy w wypadku samochodowym ginie ich koleżanka, a druga zapada w śpiączkę. Ta sytuacja uruchamia najgorsze cechy wśród pozostawionych bez specjalistycznej opieki rówieśników. Chłopak, który stracił swoją wybrankę, ujawnia zachowania przemocowe w kolejnym związku, a Aleks – główny bohater książki „Śpij słodko” musi poradzić sobie z nieobecnością swojej ukochanej. Pozostali dystansują się od wydarzeń i nie do końca potrafią się ze sobą dogadać w kryzysie. Weronika do towarzystwa nigdy nie pasowała – zamiast imprezować, wolała siedzieć w domu i czytać książki, a jeszcze bardziej – pisać. Jej dziwność nie przeszkodziła Aleksowi: chłopak postanowił dotrzeć do tajemniczej nieznajomej, udało mu się ją skutecznie poderwać, a do tego… przyczynić się do poprawienia pierwszych wersji książki. Aleks okazał się uważnym czytelnikiem, wyczulonym nie tylko na szczegóły fabularne, ale i tekstowe – jego porady naprowadziły Weronikę na dobrą drogę w pisaniu. Przy Aleksie dziewczyna przekonała się, że czasami warto dać innym szansę i wyjść z domu. Teraz Weronika pogrążona w śpiączce nie ma pojęcia, co się wokół niej dzieje. Została po niej niedokończona powieść. Rodzice Weroniki przechodzą trudne chwile – nie radzą sobie z sytuacją, w której się znaleźli, nic więc dziwnego, że i Aleks jest w tym bardzo zagubiony. Odwiedza swoją dziewczynę, przynosi jej drobne prezenty i czyta na głos – dopóki nie zostanie przez dorosłych poproszony o zaniechanie tego typu aktywności.

Mateusz Cieślik tworzy powieść psychologiczną, w której dobre rozwiązania właściwie nie istnieją. Nie do końca przekonuje w rozkładzie akcentów – żongluje silnymi wydarzeniami i czasem nie daje czytelnikom wytchnienia od nich, a czasem zdarzają mu się niewytłumaczalne przestoje w akcji. Nie wie, na co się zdecydować w przypadku nowych znajomości Aleksa i jak odkurzyć stare znajomości, gdy kontakt się urywa i wszystkim jest niezręcznie wrócić do kumplowania się. Kiedy puszczają mu hamulce w przypadku przedstawiania przemocy – nie cofnie się przed niczym i uruchomi kolejnych bohaterów w rękoczynach po drobnych prowokacjach. W tym wszystkim próbuje uciekać w wielkie gesty niekoniecznie możliwe do wytłumaczenia racjonalnego – ale jakoś musi rozwiązać dylematy moralne i problemy płynące z rozwoju akcji. Jest „Śpij słodko” powieścią psychologiczną w stylu young adult – ale wiele motywów wyzwoli tu pytania odbiorców. Mateusz Cieślik waha się, czy jego bohaterowie powinni się wykazywać dojrzałością nad plan, czy też – dawać się ponieść emocjom, zmusza do międzypokoleniowych konfrontacji bez wyraźnego powodu i gra na emocjach – a jednocześnie proponuje historię, która budzi ciekawość co do kierunku rozwoju, wprowadza opowieść wolną od schematów i stereotypów fabularnych. Ta książka nie jest wygodna w lekturze, nie przynosi prostych i miłych scenek – i to może okazać się jej największą wartością. Pytania o wybory moralne w chwili próby to coś, co według autora powinno zapewnić publiczność literacką.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz