Znak, Kraków 2024.
Zależności
Punkt wyjścia jest w tej książce taki, że przyciągnie odbiorców, bez względu na ich upodobania do gatunku. Tomasz Stawiszyński bowiem zauważa ciekawą prawidłowość: ludzie, niezależnie od tego, ku jakiej opcji się skłaniają: tłumaczeniu świata przez religię, przez naukę czy przez ezoterykę – rozmijają się ze sobą, nie mają płaszczyzny porozumienia, ale też nie szukają miejsca na dialog. W ogóle go nie podejmują. I w związku z tym, chociaż chodzi im w gruncie rzeczy o to samo – o znalezienie wytłumaczenia sensu istnienia – nie mogą się ze sobą dogadać. „Powrót fatum” to opowieść o dzisiejszym poszukiwaniu postaw i autorytetów – ale przefiltrowana przez możliwości. Upadek religii jako wzorca funkcjonowania wiąże się nie z odejściem społeczeństwa w stronę nauki, a w stronę „magii”. Niektórzy bardzo poważnie traktują wszelkiego rodzaju horoskopy, pomysły z astrologii, wróżby itp. Nie chcą jednak pogodzić się z odkryciami naukowymi – jako wyrocznię traktują wróżbitów i samozwańczych uzdrowicieli. A przecież przedstawiciele wszystkich trzech grup potrzebują najbardziej punktu oparcia, świadomości, że istnieje jakaś odgórna siła, która wszystkim kieruje i która nie pozwoli na nadejście chaosu. Im trudniej jest ludziom, tym chętniej wypatrują szansy na receptę na życie i istnienie.
Ale chociaż trójpodział książki wynika z trafnego osądu rzeczywistości, to nie jest źródłem wiedzy. W części poświęconej nauce liczy się przede wszystkim przypadek, świadomość niewiedzy, która ogólnie nie może dać pocieszenia ani spokoju, ale prowadzi do udoskonalania świata. Rozwój technologiczny wynika właśnie z pogoni za wiedzą, z uzmysłowienia sobie, że wie się wciąż za mało. W przypadku ezoteryki bardzo łatwo jest wpaść w tony krytyczne i wyśmiewać zjawisko – jednak Tomasz Stawiszyński umiejętnie operuje ironią, nie przesadza w niej, a pozwala czytelnikom samodzielnie wyciągać wnioski z lektury. Teorie okultystyczne i astrologiczne szaleństwo podważają same siebie – ale funkcjonują jako narzędzie pocieszania i tego autor nie kwestionuje. Tłumaczy dzięki odwołaniom do ezoteryki ludzką potrzebę posiadania schematu funkcjonowania – nieważne, że ów schemat nie ma racjonalnych podstaw, że się nie sprawdzi, że łatwo go podważyć albo wręcz wyśmiać – spełnia swoją rolę w pozaracjonalnej przestrzeni. Dla tych, którzy nie chcą uważać życia za przypadek (do czego przekonuje nauka) albo do działania fatum (do czego sprowadza się ezoteryka), zostaje religia. I czyta autor chrześcijaństwo jako szansę na ucieczkę od strachu. „Powrót fatum” to książka z esejami filozoficznymi, które bardzo dobrze naświetlają dzisiejszą rzeczywistość – i dzięki temu dla odbiorców będą najbardziej atrakcyjne. Można tu nie tylko sprawdzić, jakie pułapki czyhają na tych, którzy potrzebują wsparcia – ale też jak wygląda kondycja dzisiejszego społeczeństwa. Stawiszyński proponuje zestaw przemyśleń, które zachwycają trafnością i możliwością charakteryzowania współczesności. Mało tego: eseje, które Tomasz Stawiszyński proponuje, są ciekawie napisane, ta narracja ma dobry rytm – teksty funkcjonują niemal jak felietony.
Recenzje, wywiady, omówienia krytyczne, komentarze.
Codziennie aktualizowana strona Izabeli Mikrut
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.
Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.
Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.
Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com
Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.
Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.
Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz