* * * * * * O tu-czytam
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.

Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.

Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.

Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com

poniedziałek, 29 maja 2017

Emily Barr: Jedyne wspomnienie Flory Banks

Bukowy Las, Wrocław 2017.

Szansa

Flora ma siedemnaście lat i tatuaż na ręce. Tatuaż zrobiony w dwóch etapach głosi „Flora, odwagi” i pełni funkcję inną niż podejrzewaliby zwykli obserwatorzy. Flora cierpi bowiem na brak pamięci krótkotrwałej (amnezję następczą) po urazie, jakiego jej mózg doznał siedem lat wcześniej. Wydarzenia nastolatka pamięta góra przez kilka godzin, po tym czasie wszystko musi poznawać na nowo. Informacje najczęściej zapisuje długopisami lub markerami na nadgarstkach i przedramionach, a także w notesie. Tatuaż bezustannie przypomina jej, że powinna realizować marzenia i nie bać się wyzwań. Flora to bohaterka niezwykła nie tylko z racji choroby. Zdobywa się na czyny tak śmiałe, że jej rówieśnicy mogliby jej pozazdrościć. Jak na trzymaną pod kloszem nastolatkę osiąga naprawdę dużo – a wszystko za sprawą wielkiej (choć i wyolbrzymianej) miłości.

Pewnego dnia na plaży Florę całuje chłopak jej najlepszej przyjaciółki, Paige. Paige oczywiście jest wściekła i zrywa kontakty, a Flora ze zdumieniem odkrywa, że to wspomnienie nie rozwiewa się wraz z innymi – bohaterka jest w stanie podać okoliczności wydarzenia i swoje związane z nim emocje. Może nie wiedzieć, co się z nią działo przed chwilą, ale myśl o Drake’u trwa uporczywie w jej głowie. Nastolatka zakochuje się w Drake’u czy też w swoim wyobrażeniu o nim. W końcu wyjeżdża za nim na Alaskę. Może to osiągnąć, bo jej rodzice zajęci są – w innym kraju – pożegnaniem z umierającym synem, starszym o siedem lat bratem przyrodnim Flory, a obrażona Paige nie podejmuje się opieki. Flora rusza zatem w podróż życia, często będącą poza zasięgiem zwyczajnych nastolatków. Ona, która w obcym otoczeniu najczęściej wpada w panikę, skazana na pomoc rodziny i znajomych i faszerowana lekami. Jej czyn nie jest zbyt rozsądny, ale na tym polega urok młodości i brawury. Flora nie tylko musi poradzić sobie w nowym miejscu – całą eskapadę powinna utrzymać w tajemnicy przed nadopiekuńczymi rodzicami czy zazdrosną Paige. Zdovywa kolejnych przyjaciół, którym nie chce zwierzać się ze swoich przypadłości. Żyje pełnią życia i odkrywa, do czego jest zdolna. To pierwszy krok do ujawnienia prawdy o najbliższych.

Emily Barr pisze powieść dla młodzieży, ale z drygiem do thrillerów. Udaje jej się stopniować napięcie i grać powtarzanymi do znudzenia informacjami (co kilka godzin Flora przypomina sobie to, co czytelnicy już wiedzą, ale bywa, że z nowymi interpretacjami lub naddanymi wiadomościami). W trakcie relacji słabnie działanie leków podawanych dziewczynie przez matkę, zmienia się zatem podejście Flory do pewnych spraw. Na Alasce pojawiają się dość egzotyczne zagrożenia, więc nie tylko na ewentualnym sercowym dylemacie opowieść będzie się opierać. Jakby tego było mało, Emily Barr ma cały zestaw tajemnic i niespodzianek dla odbiorców, najważniejsze jest to, że potrafi je dawkować i odpowiednio przygotowywać pod nie grunt. Zwykłą, wręcz banalną historię zauroczenia nastolatki (nawet nie – z wzajemnością) przerabia dzięki wyjątkowo silnemu kontekstowi i nasyceniu emocjonalnemu. Nie tylko Flora Banks w tej rodzinie jest osobą z poważnymi problemami. Autorka ma jednak rękę do portretowania postaci pozytywnych – buduje cały plan pomocy i charaktery, na których można polegać, udaje jej się zaskoczyć czytelników oryginalnymi rozwiązaniami. Powieść dla nastolatek czerpie z „dorosłych” wzorów gatunkowych i odchodzi od mód z literatury pop. Przygoda Flory Banks zapada w pamięć i mocno działa nie tylko na młodych odbiorców. Jest ta książka dowodem na zrozumienie i kreatywne wykorzystanie mechanizmów, które sprawdziły się w twórczości dla młodzieży – ale i przekazaniem całkiem udanych zabiegów z różnych sfer literatury rozrywkowej dla dorosłych.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz