ADiT, Warszawa 2021.
Eksperymenty
Tomasz Kaczorowski należy do tych autorów, którzy nie chcą albo nie potrafią stworzyć fabuły - opowieści, która będzie prezentować logiczny ciąg wydarzeń. Albo podpiera się gotowymi schematami i scenariuszami, albo uruchamia wariacje sensów i wielogłosów, żeby zamaskować pustkę w obrębie akcji. Jego "Sześć opowieści o tym, jak godnie przeżyć życie" to przede wszystkim zmaganie się z materią dramatów, próby wyjścia poza gatunek, poszukiwania językowe, czasami odniesienia do pozaliterackiej rzeczywistości - a czasami maksymalne utrudnianie zapisu tak, żeby ktoś, kto zdecyduje się na przeniesienie dramatu na scenę, musiał mierzyć się z potężnymi wyzwaniami. Każdy dramat z tego tomu jest inny - i każdy pokazuje inne podejście do języka jako tworzywa - ale wszystkie mają punkt wspólny, brak zainteresowania ciągiem wydarzeń. Kaczorowski ceni sobie chóry kotów jako świadków dramatycznych scen - i komentatorów losów bohaterów - ten zabieg powtarza. Często zanurza się w kolokwializmach, a niekiedy wręcz w rynsztokowości (co w przypadku hasła skandowanego podczas manifestacji i marszów jest wyraźnym odniesieniem do wciąż świeżych wydarzeń w kraju). Sięga po utwory, na które - w przypadku chęci wystawienia sztuki - trzeba zdobywać osobne licencje. Szuka intertekstualności i miesza style, wprowadza kontrastujące ze sobą głosy, żeby zmuszać czytelników do opowiadania się po jednej ze stron. Ale przede wszystkim zajmuje się zaciemnianiem perspektywy - nawet kiedy bazuje na czyimś życiorysie, unika dosłowności, najwyraźniej nie przepada za opowiadaniem historii - nawet jedyna sztuka w tym zestawie, która pokazuje przynajmniej częściowo fragment życiorysu pewnego parasolnika - zamienia się w przegadany zestaw obrazków - robiłby wrażenie, gdyby był bardziej skondensowany, jednak autor jakby próbował przetestować cierpliwość odbiorców, wpada w słowotok, który nie może się skończyć.
Trzeba sporo wysiłku, żeby wyłuskać z niekończących się dyskusji celne frazy. Nie brakuje takich - ale wydaje się, że Tomasz Kaczorowski w ogóle nie jest w stanie ich samodzielnie wyłapywać i podkreślać - jeśli trafi na dobrą puentę, zwykle ją topi w kolejnych uwagach postaci. Stara się autor tworzyć jak najmniej scenicznie - być może, żeby się wyróżnić (zwłaszcza kiedy decyduje się na twórczość dla młodzieży: rezygnuje ze schematów, bo musi jakoś zaistnieć w świadomości jurorów konkursów), bazuje na intertekstualiach, które same w sobie mają być wytłumaczeniem tworzenia. "Sześć opowieści o tym, jak godnie przeżyć życie" to książka, z którą można mieć sporo problemów - bo same nawiązania międzytekstowe to zbyt mało, żeby zaspokoić czytelników. Nawet najzgrabniejsze pomysły - jak zmultiplikowanie Pinokiów - to wciąż bazowanie na cudzych rozwiązaniach, więc też - osłabienie wymowy całości.
Tomasz Kaczorowski może stać się przewodnikiem dla tych, którzy uważają, że trzeba wszystko wyjaśnić i wszystko nazwać. Inspiruje i pokazuje, że teatr nie ogranicza twórców pod kątem języka i formy - pozwala na samodzielne tworzenie sensów i odczytań.
Recenzje, wywiady, omówienia krytyczne, komentarze.
Codziennie aktualizowana strona Izabeli Mikrut
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.
Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.
Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.
Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com
Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.
Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.
Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz