* * * * * * O tu-czytam
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.

Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.

Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.

Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com

poniedziałek, 27 września 2021

Stephen R. Covey: 7 nawyków szczęśliwego małżeństwa

Rebis, Poznań 2021.

Obietnice

Ta seria poradników ma trafić do najszerszej możliwej publiczności: do odbiorców, którzy szukają w miarę łatwych porad i obietnic do zrealizowania w najbliższym otoczeniu. "7 nawyków szczęśliwego małżeństwa" to książka, w której Stephen R. Covey z pomocnikami: żoną oraz bratem i szwagierką dzieli się przepisami na udany związek. Stawia na prostotę i filozoficzne podejście, próbuje porządkować wszystkie pomysły, zapisywać je tak, by czytelnicy nie mieli zbyt dużych trudności w dotarciu do konkretnych wskazówek (jednak sam autor traktuje owe wskazówki dość ogólnikowo, bardziej jako punkt wyjścia do samodzielnych rozważań nad sednem związku niż jako przepis na udane życie rodzinne). Pojawiają się tu przykłady z własnej codzienności - zapewne dla dodania odbiorcom odwagi w korzystaniu z publikacji - chodzi o maksymalną perswazję. Odbiorcy mają tu znaleźć odpowiedzi na swoje pytania, wyjaśnienia dotyczące ewentualnych kryzysów i sposoby zapobiegania im. Nie jest nawet ważne, jak postrzegają relację z partnerem: muszą nauczyć się odpowiedniej komunikacji, informowania o swoich potrzebach, odczytywania sygnałów partnera, panowania nad emocjami i wielu innych rzeczy. I jednego odbiorcy mogą być pewni: wprowadzenie w życie tych wskazówek raczej żadnemu związkowi nie zaszkodzi. Będzie za to prawie niemożliwe do osiągnięcia, polegałoby bowiem na odrzuceniu wszelkich emocji i odruchów - i wypracowaniu sobie metod działania zupełnie innych niż naturalne. Oczywiście w teorii i w przygotowanym "programie" zmian związku wygląda to wszystko bardzo kusząco, jednak Stephen R. Covey skupia się po prostu na stworzeniu planu dla odbiorców, a nie zastanawia się nad realiami. Może nawet podpowiedzieć, jak zorganizować małżeństwo doskonałe - tyle tylko, że gdyby udało się wcielić w życie jego podpowiedzi w takim stężeniu, w jakim występują w wywodzie - związek stałby się spiżowy i absolutnie nieprawdziwy.

Z pewnością czytelnicy, którzy poszukują porad i wskazówek, docenią strukturalny charakter książki. Autor wyjaśnia, co ma do wyjaśnienia, w raczej dość krótkich podrozdziałach. Nie rozwodzi się przesadnie nad kolejnymi aspektami porozumienia w związku (sięga przy tym do podstawowych zasad w kontaktach interpersonalnych, tyle że nadaje im nowy "sens" jako budulcowi dobrego związku). Wprowadza liczne schematy, tabelki, podsumowania i ramki, żeby czytelnikom łatwiej było zapamiętać kolejne podpowiedzi. Bardzo przejmuje się swoją rolą mówcy motywacyjnego i stara się utrwalać w odbiorcach detale stworzonej przez siebie recepty na udany związek. Sporo tu obietnic, sporo przekonywania - dużo mniej konkretów, niż można by się było spodziewać. Ale to cecha typowa dla poradników dla mas. Elementy wiedzy psychologicznej przydadzą się tym, którzy zechcą popracować nad małżeństwem (ale przede wszystkim nad sobą). Entuzjazm autora trochę psuje efekt.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz