* * * * * * O tu-czytam
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.

Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.

Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.

Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com

czwartek, 24 września 2020

Małgorzata Gutowska-Adamczyk: Osiedle Sielanka. Nieznajoma

Prószyński i S-ka, Warszawa 2020.

Słoiki

Każdy z kompleksem prowincji chce mieszkać w Warszawie – każdemu wydaje się, że to spełnienie marzeń i droga do wybitności czy do wielkiej kariery. Stąd bierze się zresztą problem akcentowany przez Małgorzatę Gutowską-Adamczyk w cyklu Osiedle Sielanka. Pierwsza część, „Nieznajoma”, wprowadza odbiorców do willowej dzielnicy na obrzeżach Warszawy. To tutaj Marian Jakubek sprawdza się jako biznesmen i deweloper. Zabudowuje on spokojne miejsce kolejnymi blokami. Niby ma zgodę wyłącznie na trzypiętrowe budynki, jednak kto ma pieniądze – ten ma władzę, a do tego – Jakubek wie, jak kombinować i zdobywać pozwolenia na to, co zabronione. W związku z tym już niedługo każdy skrawek miejsca zostanie zabudowany wieżowcami i zniknie oaza zieleni, z której dumni są mieszkańcy. Lokatorzy mieszkań w nowych blokach dziwią się, że traktowani są przez miejscowych jako imigranci.

Małgorzata Gutowska-Adamczyk wchodzi na osiedle i przedstawia kolejne – często starsze lub w średnim wieku - „prawowite mieszkanki Sielanki”. Kobiety lubią wtrącać się w cudze sprawy, a nadarza się okazja dzięki temu, że na osiedlu pojawia się Ala. Młoda dziewczyna, której – o czym osiedlowe plotkary jeszcze na szczęście nie wiedzą – teściem jest Marian Jakubek, zwraca na siebie uwagę ekstrawagancką fryzurą (nikt tu nie miał do tej pory dredów, a dla bohaterki to wyraz buntu płynącego wprost z bezradności: Ala chce być zauważona i potraktowana poważnie, dlatego zachowuje się jak rozkapryszone dziecko). Kobiecie z nowych bloków nie jest łatwo w nieprzyjaznym środowisku: nawet jeśli wydaje się, że niektóre sąsiadki spojrzą na nią przychylnie, wszystko weryfikują pierwsze zajęcia jogi. Jest tu również gwiazda telewizyjna: aktorka, która wyszła za czwartego na liście najbogatszych Polaków i dodatkowo robi karierę medialną – i ona próbuje odnaleźć się w nowej przestrzeni.

Autorka w tej powieści posługuje się stereotypami w odmalowywaniu charakterów postaci. Przede wszystkim stawia na ostre obrazki rodzajowe – nie ma litości dla zacofanych, konserwatywnych i bezmyślnych. Jeśli ktoś kieruje się w życiu tylko pieniędzmi, a za nic ma zdanie innych czy ochronę środowiska – zostanie tu potraktowany dość brutalnie, zepchnięty na margines opowieści lub obśmiany w narracji. Ale też Małgorzata Gutowska-Adamczyk wyraźnie chce zwrócić uwagę małych społeczności na fakt, że mogą walczyć o swoje prawa, nie muszą czekać biernie na rozwój wydarzeń, a później żałować, że nie podjęły żadnych działań, kiedy był na to czas. Problem agresywnej deweloperki miesza się tutaj ze zwykłymi ludzkimi słabościami. Każdego z bohaterów autorka próbuje dookreślać przez otoczenie, w jakim funkcjonuje – liczy na to, że znajdą się środki wyjaśniające pewne postawy. Jednak zdarza się i tak, że w „Nieznajomej” dużo będzie spotkań towarzyskich, pozornie jałowych rozmów. Ta powieść oparta jest na dialogach – inaczej niż w przypadku tomów historycznych, autorka relacjonuje wydarzenia dość szybko i koncentruje się na mało znaczących kwestiach. Nadaje przez to lekkości książce, ale też trochę ją upraszcza.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz