* * * * * * O tu-czytam
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.

Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.

Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.

Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com

piątek, 21 sierpnia 2020

Akademia Ekowiedzy: Dobra energia. Źródła energii w przyrodzie. Tekst: Krystyna Bardos

Harperkids, Warszawa 2020.

Przyszłość

Jest to tomik, który kojarzy się z dawnymi szkolnymi zeszytami ćwiczeń dla najmłodszych. Pełni rolę edukacyjną, ukazuje się zresztą w nowej serii Akademia Ekowiedzy, a jak głosi wyjaśnienie na skrzydełku okładki – w tym cyklu będzie można znaleźć „ważne tematy dla ochrony naszej planety”. Autorka tekstów – Krystyna Bardos oraz autor komputerowych grafik – Adam Bardos starają się uświadomić dzieciom, jak dbać o środowisko. Wracają zatem do podstaw, bez podpór w postaci fabułek czy zwierzęcych przygód. Trafią zatem do tych odbiorców, którzy dziecięce i kreskówkowe opowieści uważają za naiwne i infantylne – i przekonają do siebie przede wszystkim rodziców spragnionych dostarczania dzieciom ważnych wiadomości. Nie oznacza to jednak, że Krystyna Bardos zanudzi maluchy, ucząc je nieustannie – wprost przeciwnie. Akademia Ekowiedzy to sposób na przekazywanie ciekawostek w barwny i atrakcyjny sposób. Tomiki są wielkie formatowo, za to niewielkie objętościowo, każdą lekturę trzeba uważnie przejść, ale nadmiar wiadomości dzieci nie zamęczy. Pomysł bardzo udany, o serii powinno być już wkrótce głośno, jeśli autorce uda się utrzymać taki rytm i dawkę wiadomości – stanie się istotnym graczem na rynku literatury czwartej.

„Dobra energia. Źródła energii w przyrodzie” to jeden z tematów pokazujących, jak można wpływać na planetę i na środowisko. Dzieci przyczynią się do oszczędności energii choćby przez proste pamiętanie o gaszeniu światła, kiedy wychodzą z pomieszczenia – niby nic, a czasami nie do wpojenia kilkulatkom. Dowiedzą się też odbiorcy, jakie środki transportu są najbardziej przyjazne środowisku, ba – samodzielnie sprawdzą, które urządzenia potrzebują energii elektrycznej, a które napędzane są siłą ludzkich mięśni. Krystyna Bardos opowiada w tym tomiku o energii pozyskiwanej ze słońca, wiatru i wody czy o cieple geotermalnym. Rozbudza tym samym ciekawość. Za każdym razem próbuje też znaleźć coś, co pozwoli dzieciom przetestować omawiane siły – w przypadku energii z wiatru będzie to... stworzenie wiatraczka. W ogóle książka składa się z kilku części umiejętnie rozkładanych w kolejnych rozdziałach. Przewodnikami po świecie środowiska są Ida i Filip, sympatyczne dzieciaki, które mają psa i kota. To one uważnie przyglądają się otoczeniu i wciąż wynajdują coś niezwykłego. Poza narracją związaną z dziecięcymi bohaterami autorka sięga po ramki z wyjaśnieniami, zatytułowane „Czy wiesz, że” - tu może wprowadzać bardziej rozbudowane niż w obyczajowej opowiastce wyjaśnienia. Oczywiście pisze językiem zrozumiałym dla dzieci, wprowadza też zdjęcia, żeby łatwiej było sobie uświadomić pewne rozwiązania. Kolejnym składnikiem rozdziałów są „doświadczenia”, podpowiedzi dla maluchów – co zrobić, żeby na własne oczy przekonać się o słuszności podawanych faktów. Bywa, że autorka przemyca też wskazówki dotyczące codziennych zabaw (wchodzenie po schodach zamiast jazdy windą może być atrakcyjne, kiedy ktoś uczy się liczyć albo wskakiwać po dwa stopnie). Na koniec tomiku pojawia się gra planszowa sprawdzająca wiedzę zdobytą podczas lektury. Wiele tu kolorowych obrazków, wiele ciepła i familiarności – i to spodoba się odbiorcom.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz