* * * * * * O tu-czytam
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.

Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.

Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.

Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com

środa, 8 marca 2023

Peter Hinckley: Co jest w środku? Niezwykłe wnętrza zwykłych rzeczy

Kropka, Warszawa 2023.

Rozmontowane

Peter Hinckley doskonale wie, że dzieci są zainteresowane tym, czego nie widać. W swoim uczeniu się świata próbują też poznawać sekrety zadziwiających je wynalazków czy przedmiotów, które spotkać można na każdym kroku - ale które obudową zasłaniają arcyciekawe wnętrza. "Co jest w środku? Niezwykłe wnętrza zwykłych rzeczy" to tomik wypełniony wiadomościami rysunkowymi i drobnymi podpisami. Mali odbiorcy przekonają się, jak wiele tematów atrakcyjnych i niezwykłych skrywa już najbliższe otoczenie. O ile przeważnie autorzy książeczek dla najmłodszych skupiają się na "rozcinaniu" roślin i ukazywaniu ich w przekroju, o tyle Peter Hinckley przedstawia zasady działania rozmaitych przedmiotów, zwłaszcza elektrycznych i elektronicznych gadżetów i maszyn. Pojawią się tu automaty do lodów i te, w których można kupic batoniki. Pojawią się sprzęty AGD - lodówka czy zmywarka, mikrofalówka lub ekspres do kawy. Nie wszystko pochodzi z najnowszych czasów, autor wyszukuje ciekawostki dotyczące wanny i sedesu. Ma do powiedzenia sporo, każda strona albo każda rozkładówka staje się nową niespodzianką dla dzieci. Zaczyna od budowy gniazda szerszeni i od ula - ale nie determinuje to kierunku książki, na kolejnych stronach może pojawić się absolutnie wszystko i to najbardziej przekona dzieci do czytania. Nie zawsze można się tu spotkać z przedmiotami używanymi przez najmłodszych - o ile część piłek będzie maluchom znana, o tyle już stół do bilarda lub do cymbergaja niekoniecznie - ale jako wymyślne konstrukcje, zasługują one na uwagę.

Dzieci szybko zaufają temu autorowi. Przyjęta konwencja sprawia, że łatwo będzie śledzić kolejne strony picture booka. Zwykle pojawia się na większej części strony rysunek - upraszczany i komputerowy - który umożliwia przyjrzenie się najciekawszym częściom lub funkcjom danej maszyny. Od rysunku prowadzą kreski do konkretnych komentarzy, jednoakapitowych drobnych wyjaśnień. Peter Hinckley nie buduje tutaj spójnej narracji, zajmuje się przedstawianiem pojedynczych ciekawostek. Nie zależy mu też na przedstawianiu pełnej opowieści o zasadach działania danego sprzętu - wystarczy kilka wiadomości, które zapadną w pamięć. Zresztą nie chodzi o to, żeby wychować pokolenie świadomych użytkowników wynalazków - a o to, żeby rozbudzać ciekawość, podsunąć najmłodszym, że nie muszą ustawać w zadawaniu pytań: bo to właśnie ich zainteresowanie prowadzić będzie do coraz bardziej atrakcyjnych odkryć. Okazuje się, że można uzyskać odpowiedzi na nawet najdziwniejsze pytania - i przekonać się, jak działają z pozoru zwyczajne sprzęty.

Jest to książka mocno skondensowana, dzięki decyzjom twórczym. Sprawdza się takie rozwiązanie w tomiku dla najmłodszych - nawet dla tych bardziej ambitnych dzieci, które szukają nieinfantylnych lektur. Peter Hinckley nie wymyśla nic niezwykłego, odwołuje się do charakterystycznych rozwiązań - ale nie boi się w nich sięgania do bardziej skomplikowanych zagadnień. W ten sposób czytelnicy mogą odkrywać świat w kolejnym kroku, to coś ponad najprostsze opowieści. Ten tomik - bardzo ładnie przygotowany i przemyślany - nadaje się dla dzieci, które chcą rozumieć więcej. Ale nawet dorosłych może uwieść Peter Hinckley - kiedy przedstawi im wiadomości do imponowania pociechom.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz