* * * * * * O tu-czytam
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.

Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.

Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.

Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com

poniedziałek, 7 listopada 2022

Przemysław Wojtkowiak: Mnożenie. Dzielenie. Nauka liczenia

Nasza Księgarnia, Warszawa 2022. (gra karciana)

Matematyka w zabawie

Nie ma tu wymyślnych rozwiązań graficznych ani zasad, które trudno byłoby zapamiętać. Przemysław Wojtkowiak przygotowuje standardowe karty z działaniami arytmetycznymi (mnożenie i dzielenie), a Joanna Kłos przygotowuje grafikę: wizerunki dziewczynki i chłopca, którzy trzymają kartki z pytajnikiem. Jeśli zabawa będzie miała na celu ćwiczenie mnożenia, trzeba ułożyć karty chłopcem w stronę graczy, jeżeli ćwiczenie dzielenia - dziewczynką w stronę graczy. Dodatkowo jest tu jeszcze wskazówka kolorystyczna i znakomicie, że twórcy nie posłużyli się banalnym różowym i niebieskim, a postawili na niebieskie tło dla dziewczynki i pomarańczowe dla chłopca. Kart w zestawie jest sto, pudełko mieści plastikowy organizer, dzięki któremu łatwiej utrzymać je w porządku.

Na każdej połówce karty znajduje się działanie oraz bajkowa postać (zawsze ta sama). Na awersie kart - wyniki działań, czyli istniejący klucz do zadań proponowanych dzieciom. W zależności od tego, co będzie przedmiotem zagadek, należy odpowiednio ułożyć karty - żeby nie pokazywać odpowiedzi. Uwaga: Przemysław Wojtkowiak nie chce traktować kart jak liczmanów, to znaczy nie zależy mu na przedstawianiu dzieciom działania i oczekiwaniu na rozwiązanie równania - proponuje zabawę z wymienianiem się kartami czy z tasowaniem, dobieraniem kartoników itp. Wszystko po to, żeby jak najbardziej urozmaicać nudne rozwiązywanie działań - to spodoba się dzieciom, które otrzymają namiastkę "dorosłej" rozrywki. Podpowiedzi autora to oczywiście tylko kilka możliwości wykorzystania podanej talii kart - rodzice będą mogli wprowadzać własne zabawy, jeśli tylko wystarczy im wyobraźni na taką zabawkę. "Mnożenie. Dzielenie. Nauka liczenia" to propozycja, któa ma odczarować matematyczne komplikacje: chodzi tu o oswojenie dzieci z liczeniem, ale też o przygotowanie ich do szybkiego podawania odpowiednich wyników - przy grze nie ma czasu na żmudne przeprowadzanie skomplikowanych procesów liczenia, trzeba oswoić się z liczbami na tyle, żeby bez zastanowienia wykorzystywać tabliczkę mnożenia. Takie rozwiązanie jest bardzo przydatne w dobie komputerów i kalkulatorów w smartfonach: gra zmusza do wysiłku umysłowego, a kto popełni błąd, ten traci szansę na wygraną lub zmniejsza prawdopodobieństwo odniesienia sukcesu. I dzięki elementowi rywalizacji może być odbiorcom łatwiej zająć się matematyką i przekonać do tego, że liczby mogą przynieść sporo atrakcyjnych rozrywek. Ćwiczenie mnożenia i dzielenia dzięki fiszkom staje się znacznie przyjemniejsze niż wkuwanie na pamięć kolejnych danych - podczas zabawy dzieci gromadzą wiadomości, które przydadzą im się w szkole. Znacznie łatwiej zresztą zachęcić najmłodszych do gry w karty niż do odrabiania zadań - i to warto będzie zastosować jako podstęp, sposób na zdobywanie wiedzy. Zwłaszcza że to gra bez ograniczeń wiekowych i przyłączać do niej można dzieci w różnym wieku (chociaż starsze raczej nie będą zainteresowane trenowaniem tabliczki mnożenia, a dorosłym trudno będzie podjąć sensowną rywalizację, chyba że wymyślą własne ciekawe reguły gry.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz