* * * * * * O tu-czytam
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.

Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.

Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.

Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com

sobota, 26 listopada 2022

David Isaacs: Szczepienia. Odkrycia medyczne, które zmieniły świat

bo.wiem, Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków 2022.

Odkrycia

Kolejny pasjonujący reportaż historyczno-medyczny ukazuje się w serii #nauka Wydawnictwa Uniwersytetu Jagiellońskiego w imprincie bo.wiem: "Szczepienia. Odkrycia medyczne, które zmieniły świat" to tom bardzo na czasie - w sam raz dla tych wszystkich, którzy zastanawiają się, jak wyglądają badania nad szczepionkami i czy na pewno korzystanie ze szczepionek na choroby, o których nie jest dzisiaj głośno, należy do bezpiecznych. Cichą wojnę wypowiada David Isaacs ruchom antyszczepionkowym, które rozbudowały się po wybuchu pandemii - i bezlitośnie szachuje wszystkich tych, którzy należą do sceptyków. Bo chociaż w historii zdarzały się wypadki, że szczepienia kończyły się tragicznie dla niewielkiego odsetka osób, to i tak dzięki odkryciom medycznym udało się uratować ludzkość. Dzisiaj niebezpieczeństwo powrotu którejś ze starych groźnych chorób rośnie wraz z liczbą osób nie zgadzających się na szczepienia swoich dzieci - i ten mechanizm Isaacs parę razy w tomie naświetla.

Ale nie o publicystyczne i retoryczne popisy tutaj chodzi, tylko o informowanie czytelników, jak wyglądała historia szczepionek. Sięga autor do przeszłości, żeby sprawdzić, jak badacze odkrywali lekarstwa na śmiertelne choroby. Niektóre rozwiązania mogą dzisiaj budzić grozę albo obrzydzenie (do najbardziej ekstremalnych należy korzystanie z krost chorych, żeby wyprodukować szczepionkę), inne - refleksję nad kreatywnością uczonych. Na pewno nie da się tu nudzić, bo każde kolejne wyzwanie chorobowe wiąże się z zestawem nietypowych działań prowadzących do znalezienia antidotum. Trwa wyścig z naturą: wirusy zwykle wyprzedzają człowieka, ale da się osiągnąć sukces nawet w sytuacjach, które wydają się przegrane. David Isaacs omawia szczepionki pod kątem kolejnych epidemii, przygląda się działaniom lekarzy i badaczy, odnotowuje też społeczne reakcje oraz wszelkiego rodzaju pomyłki czy niefortunne zbiegi okoliczności. Prowadzi do tego, żeby czytelnicy mogli zrozumieć, jak działają szczepionki - i żeby poznali historię ich tworzenia oraz wpływ na całe społeczeństwa. Pokazuje, jak szczepienia wyhamowywały epidemie i jak zapobiegały katastrofom na światową skalę, jakim wybawieniem stawały się dla ludzi i jak trafiały do zestawu obowiązkowych działań, którym należy poddawać wszystkie dzieci. Jednak nie prowadzi tu taniej propagandy: dba o to, żeby dostarczać czytelnikom informacje, zajmuje się prezentowaniem ciekawostek medycznych w formie reportażu. Dynamizuje opowieść tak, żeby czytelnicy mieli wrażenie uczestniczenia w akcji, podsuwa też mnóstwo anegdotycznych sytuacji. Umożliwia zaangażowanie się w temat - i nie pomija motywu skutków ubocznych. Przedstawia też największe porażki medycyny, szczepionki, które nie sprostały pokładanym w nich nadziejom - bo i takie karty w historii badań się znajdują. "Szczepionki" to tom obszerny i pogłębiający zagadnienie - ale nie jest napisany językiem hermetycznym czy niedostępnym dla szerokiego grona odbiorców. Każdy znajdzie tu dla siebie interesujące fakty i ciekawostki, którym warto się przyjrzeć. Jak zwykle w serii #nauka dane łączą się z atrakcyjną formą opowieści, wciągającą i pełną konkretów. David Isaacs oswaja odbiorców z tematem szczepień na przestrzeni dekad, dba o stronę faktograficzną, ale i o samą narrację - sprawia, że czytelnicy będą chcieli zaglądać do kolejnych tomów z serii #nauka i zaczną doceniać potencjał naukowych ciekawostek.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz