* * * * * * O tu-czytam
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.

Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.

Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.

Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com

piątek, 24 marca 2017

Ewa Przybylska: Jaga pod napięciem

Akapit Press, Łódź 2017.

Nocne intrygi

Dwunastolatki u Ewy Przybylskiej nigdy nie są dziećmi. Prowadzą skomplikowane intrygi i gry, wplątują się w tajemnicze wydarzenia, od których dorośli stronią. Borykają się z najsilniejszymi emocjami i samodzielnie muszą znajdować rozwiązania, jeśli wpadną w tarapaty. Co zresztą, przy ich impulsywności, wydaje się nieuchronne. Jeśli doliczyć do tego nieprzezroczystą narrację i dialogi, które więcej ukrywają niż wyjaśniają, pojawia się przepis na lektury w wykonaniu Ewy Przybylskiej. Ale „Jaga pod napięciem” wydaje się prostsza niż wcześniejsze książki tej autorki, a przynajmniej bardziej przystępna dla małych odbiorców. Autorka złagodziła hermetyczny język, nie tracąc nic z aury tajemniczości. Wrzuciła bohaterów na głęboką wodę, skazując ich na swoje, niechętnie tolerowane, towarzystwo i zmusiła do testowania zasad lojalności.

Igol na miesiąc musi zamieszkać u przyjaciółki mamy z czasów jej studiów. Peggy nie zamierza walczyć o jego sympatię: jasno określa zasady, zapewniając jednocześnie wolność. Ufa młodemu chłopakowi, a nie zamierza go niańczyć, więc Igol może poczuć się jak dorosły. Bohater test odpowiedzialności zdaje już na początku, kiedy znajduje okaleczonego kotka i troszczy się o niego. Dzięki zwierzęciu poznaje Kubę, który dopiero co wyszedł stamtąd, dokąd nie chciałby powrócić. Kuba, czyli Macher, ma powiązania z przestępczym światkiem – ale pomaga Igolowi. Do akcji wkracza wówczas Jaga. Dziewczyna, która nie boi się niczego, za to chce prowokować groźne sytuacje – żeby móc obserwować zamieszanych w nie ludzi. Nic nie robi sobie ani z niebezpieczeństw, ani z konsekwencji dla przestępców, którzy połkną haczyk. Chorobliwa ciekawość w połączeniu z kreatywnością sprawia, że Jaga staje się naprawdę groźna. Jej kolejne szatańskie plany mogą znacząco zmieniać układ sił w małym miasteczku. Igol po raz pierwszy dowie się, co znaczy być rozdartym między skonfliktowanymi stronami. Pozna też strach. Te wakacje nie staną się nudne. W tle mają dąb samobójców i Peggy – która w nieoczekiwanych momentach potrafi wtrącić się w rozmowy spiskowców i zasugerować niedostrzegane przez nich komplikacje. W efekcie rozżalenie Igola spowodowane nagłym wyjazdem matki rozmywa się w kolejnych porcjach adrenaliny. Jaga jest niebezpieczna, to fakt, Ale jej postawa kusi. To w końcu obietnica przygody.

Ewa Przybylska lubi proste chwyty budujące nastrój – stąd nocne wymykanie się z domu pod dąb pełen niewidzialnych duchów, niejasne knowania i plany dotyczące rozbojów. Z wieloma wyzwaniami Igol musi poradzić sobie sam, nie przychodzi mu nawet do głowy, żeby pomocy szukać u dorosłych. Przekonuje się, że mediacje nie należą do łatwych, gdy wokół ma się ludzi o silnych charakterach. W dodatku Jaga nie potrzebuje wiele, by zareagować. Tu zamiast chwytów dyplomatycznych przydadzą się umiejętności szybkiego działania. Cechy bohaterów autorka przemyca do dialogów. Tu wszyscy mówią szybko i krótko, prostymi zdaniami. Nie lubią kwiecistości – ale nie dają się uwieść konkretom, wolą czasem niedomówienia i szyfry. Takie prezentowanie wydarzeń mnoży tajemnice i podsyci zainteresowanie akcją, która tym razem jest bardzo burzliwa. Z jednej strony Przybylska stawia uratowanego kotka i prywatne sprawy matki, która porzuca syna, z drugiej – podstępy i walki z prawdziwymi bandytami. Dwunastolatki u tej autorki nie mają łatwego życia. Ale Ewa Przybylska może dzięki temu zaproponować czytelnikom soczystą lekturę pełną sensacji i trzymającą w napięciu. To przygodówka wolna od fabularnej naiwności, pokazująca dojrzewanie dzieci wymuszone okolicznościami. „Jaga pod napięciem” to historia krótka, ale bardzo esencjonalna, nie ma w niej przestojów, nudy czy wygody. Ewa Przybylska oferuje małym odbiorcom świat groźny, w którym każdy skazany jest na siebie – chyba że akurat trafi na ceniącego ryzyko przyjaciela.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz