* * * * * * O tu-czytam
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.

Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.

Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.

Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com

wtorek, 2 sierpnia 2022

Angie Hockman: Potyczki w raju

Luna, Warszawa 2022.

Wakacje

Znacznie lepiej wypadają "Potyczki w raju" niż można by się spodziewać po wakacyjnym czytadle dla pań. Powieść, w której romans między bohaterami jest wpisany w schemat i z góry wiadomy dla wszystkich, rozwija się bowiem dodatkowo w kierunku sytuacji kobiet na rynku pracy (i z szefami-szowinistami). Angie Hockman może zatem rozbawiać, ale też zaprosi czytelniczki do refleksji nad komplikacjami zawodowymi. Henley to ambitna pracownica kierująca działem marketingu. Zamierza wspiąć się po szczeblach kariery tak wysoko, jak to tylko możliwe - nie przepuści żadnej okazji do uzyskania awansu. Całkowicie porzuca życie prywatne na rzecz zawodowych dokonań, chce być szanowana i ceniona w pracy, ale - kosztem związków. Jej poprzednia relacja się rozpadła (przede wszystkim z powodu łączenia spraw prywatnych i zawodowych, nie romansuje się w miejscu pracy: teraz Henley postanawia przestrzegać tej zasady). Tymczasem Graeme to wolny duch. Nigdy nie odpisuje na maile więcej niż jednym słowem, nigdy od razu nie wprowadza poprawek, o które prosi go Henley. W dodatku miał przywłaszczyć sobie prezentację przygotowaną przez kobietę - i już samo to wystarczy, żeby nieprzychylnie do niego podchodzić. Henley zyskuje jeszcze jeden powód do wściekłości: Graeme będzie jej konkurentem w staraniach o awans w pracy. Oboje zostają wysłani w rejs na Galapagos: mają przyjrzeć się działaniom firmy i zastanowić się nad możliwościami rozwoju. Kto zaproponuje lepsze rozwiązania marketingowe, ten obejmie ważne stanowisko.

Angie Hockman stawia na scenariuszowy banał. Zmusza bohaterów, którzy do tej pory nie spotkali się na żywo, do wspólnej wyprawy w warunkach bardzo sprzyjających porywom serca. Nakreśla wzajemną niechęć i uprzedzenia, żeby podgrzać atmosferę i przedłużyć oczekiwanie na happy end. Ale tych działań nikt nie będzie miał autorce za złe - bo nie o prostą miłosną fabułkę tu chodzi, a w każdym razie nie tylko. Henley na statku przeżywa całkiem sporo zabawnych i intrygujących przygód, zwłaszcza kiedy o jej serce stara się niechciany zalotnik. Hockman wprowadza też motyw siostry Henley, wyzwolonej i odważnej kobiety, która musi zawalczyć o siebie w przemocowym związku i która sprawdza się jako katalizator wydarzeń między Graemem i Henley. Nakreśla rosnącą fascynację między postaciami, ale nie każe im natychmiast rzucać się na siebie. Zamiast powieści erotycznej (na które panuje niezrozumiała moda), proponuje ciepłą wakacyjną obyczajówkę wypełnioną rozmaitymi zagadnieniami ważnymi z perspektywy odbiorczyń. Bohaterka relacjonuje swoje doświadczenia na rynku pracy, pracuje nad pomysłami i szuka sposobu na uzyskanie awansu - może inspirować i zachęcać do działania, a jednocześnie przekonywać się, co w życiu jest naprawdę istotne. Jednak Angie Hockman nie poucza czytelniczek, za to daje im szansę na przeżywanie spełnionego baśniowego marzenia. Zwraca uwagę na nierówności w traktowaniu pracowników i na dyskryminację ze względu na płeć, przypomina, że można dać nauczkę nieuczciwemu pracodawcy i jeszcze wygrać coś dla siebie. I w tym wszystkim pozwala na znalezienie szczęścia w życiu prywatnym Henley - ta bohaterka nie czeka, aż coś się w jej codzienności zmieni. Działa, chociaż może wiele stracić - za to zostaje nagrodzona. Są "Potyczki w raju" zgrabnie napisanym czytadłem w sam raz na wakacje.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz