* * * * * * O tu-czytam
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.

Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.

Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.

Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com

środa, 1 stycznia 2025

Kristy Hamilton: Dzikie pomysły natury. Jak przyroda inspiruje świat nauki

bo.wiem, Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków 2024.

Kopiowanie

Kiedy inżynierowie nie wiedzą, jak rozwiązać problem, przyroda może przyjść im z pomocą. Wystarczy sprawdzić, jak radzą sobie z danym zagadnieniem rozmaite stworzenia – nawet te najmniejsze – i nie lekceważyć wskazówek dostarczanych przez organizmy żywe. Najczęściej kryją się w nich odpowiedzi na skomplikowane nawet pytania, a naśladowanie natury wychodzi ludziom na dobre. To naśladowanie objawia się nieoczekiwanymi często powiązaniami – i tak niesporczaki uczą świat medycyny, jak przechowywać szczepionki, oczy homarów pozwalają oglądać inne galaktyki dzięki konstrukcji teleskopów. Sekwoje pokazują, jak łapać wodę z mgieł (i tworzyć odpowiednie, czyli najbardziej wydajne, narzędzia), mrówki działają jako inteligencja rozproszona, co przydaje się przy budowie komputerów. Osoby, które mają problem z krążeniem, mogą odczuć ulgę dzięki temu, czego badaczy nauczyły żyrafy, a omułki pozwalają tworzyć klej. I tak dalej, każdy rozdział tej książki to nowa i osobna przygoda – i to przygoda w wielkim stylu. Kristy Hamilton doskonale wie, jak pisać o odkryciach naukowych i przenosić je na ciekawostki zrozumiałe nawet przez przeciętnego czytelnika. Nie trzeba być wybitnym umysłem, żeby czerpać radość z tych opowieści – ale odbiorcy poszukujący ambitnych lektur będą usatysfakcjonowani tymi odkryciami.

Autorka podróżuje i poznaje ludzi, którzy są w stanie przedstawić w przystępny sposób (co oznacza także wielki entuzjazm) efekty swoich prac, dzielą się pasją i wprowadzają w tajniki własnych światów. Podaje odpowiednie wyjaśnienia, unikając skomplikowanych fraz i zniechęcających odbiorcę terminów – tu wszystko jest zrozumiałe i ciekawe, zwłaszcza dzięki odległym czasami skojarzeniom. Za częścią wynalazków i odkryć stoi przypadek – ludzka historia, która zapoczątkowała odpowiednie badania albo przyczyniła się do konkretnych poszukiwań. I właśnie ten pierwiastek – obecność ludzi, którzy zwyczajnie próbowali rozwiązać swoje (lub bliskich) codzienne problemy bywa największym magnesem w książce. „Dzikie pomysły natury” to publikacja przygotowana z pomysłem. Ponieważ tematy zmieniają się diametralnie w każdym rozdziale, przynosi odbiorcom naprawdę dużo ciekawostek, anegdot i informacji, do których ci w inny sposób mogliby po prostu nie dotrzeć. Czyta się tę książkę znakomicie, bo Kristy Hamilton popisuje się gawędziarskimi umiejętnościami i wyczuciem potrzeb czytelników. Zaspokaja ciekawość i prowadzi przez anegdotyczne meandry nauki, cieszy wyczuleniem na to, co nietypowe, oryginalne lub dziwne – dzięki temu „Dzikie pomysły natury” przyciągają niebanalnością skojarzeń. Im bardziej odległe od siebie punkty inspiracji i efektów, tym lepiej z perspektywy odbiorców – trzeba bowiem przejść dłuższą drogę, żeby w ogóle dostrzec potencjał na rozwiązanie problemu. A w tej książce podobnych dalekich tras jest mnóstwo. Przy okazji rozmówcy autorki wskazują często kwestie, które wymagają ingerencji człowieka lub obszary, w jakich niezbędne są zmiany – to również wyczula czytelników na konieczność dbania o planetę i środowisko.

Jest to tom obszerny – i bardzo dobrze, bo każdy kolejny rozdział coraz bardziej zaostrza apetyt na dalszy ciąg. Czytelnicy mogą się tu zamienić niemal w poszukiwaczy skarbów w świecie przyrody, mogą koncentrować się na powiązaniach między naturą i nauką – i przekonywać się, jak wiele inspiracji da się czerpać ze świata zwierząt i roślin.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz