* * * * * * O tu-czytam
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.

Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.

Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.

Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com

wtorek, 17 września 2024

Agnieszka Jucewicz, Magdalena Kicińska: Dom w butelce. Rozmowy z dorosłymi dziećmi alkoholików

Agora, Warszawa 2024.

Wyznania

Jest ta książka dokładnie tym, co głosi podtytuł. "Dom w butelce. Rozmowy z dorosłymi dziećmi alkoholików" to nie zestaw porad czy wskazówek dla DDA - a zwyczajnych wywiadów, zwierzeń i refleksji osób połączonych wspólnym przykrym życiowym doświadczeniem. Wypowiadają się tu jednak nie tylko dorosłe dzieci alkoholików, ale też ludzie, których rodzeństwo wpadło w nałóg i niszczyło swoim zachowaniem rodzinę. Agnieszka Jucewicz i Magdalena Kicińska są empatyczne (często zresztą same wprowadzają elementy własnych doświadczeń) i delikatne, cierpliwe i pełne wyrozumiałości. Pozwalają rozmówcom na wytyczanie kierunków przemyśleń, nie naciskają na konkretne wyznania, otwierają pole dla rozmaitych emocji - oczyszczających, ale też i trudnych. Wysłuchują historii domowych - rozczarowań, złości, ale i przyspieszonego kursu radzenia sobie w każdej sytuacji. Dorosłe dzieci alkoholików przypominają sobie rozmaite upokorzenia i konieczność kombinowania, udawania w dzieciństwie przed znajomymi czy nauczycielami, krycia pijących rodziców. Przypominają sobie też własne rozczarowania i żale, to, co trzeba było przepracować samodzielnie (albo po latach na terapii). Stopniowo uczą się funkcjonować w społeczeństwie, które nie zapewniło im wsparcia wtedy, kiedy było ono najbardziej potrzebne. Bo bycie dzieckiem alkoholika to także ogromna presja ze strony bliskich: część rozmówców miała za zadanie wpływać na ojca albo matkę, żeby ograniczyć ich picie - część samodzielnie próbowała pokonać pokusy rodziców przez wylewanie lub chowanie zapasów alkoholu, awantury i spory. Część do tej pory nie pozbyła się odpowiedzialności, część wie już, że nie uda się uratować najbliższych - i odcięła się od toksycznego środowiska, oczywiście nie bez wyrzutów sumienia. I "Dom w butelce" to zestaw problemów, o których głośno się nie mówi i nie pamięta w kontekście uzależnionych. Zwykle to właśnie tym, których dotyczy nałóg, poświęca się najwięcej uwagi - ale Agnieszka Jucewicz i Magdalena Kicińska pokazują, że niesłusznie, że na większą pomoc zasługują pokrzywdzeni w takich domach.

Rozmowy są okazją do uwydatnienia emocji i uczuć, które do tej pory mogły zostać ukrywane przed światem jako te niewłaściwe czy niepotrzebne. Zyskują głos ci, którzy nie przyciągali uwagi - to oni przeżywają największe zmiany i najbardziej potrzebują wsparcia, które potrafią wykorzystać, w odróżnieniu od uzależnionego starszego pokolenia. Za każdym przypadkiem alkoholizmu - bez względu na to, czy to rodzina patologiczna, czy wysokofunkcjonująca, kryje się dramat bliskich i o tym "Dom w butelce" stale przypomina. To zestaw opowieści ludzkich, prywatnych i intymnych - podobnych do siebie, chociaż różnych (rozmówcy różnią się płcią, wiekiem, doświadczeniem życiowym i samym środowiskiem, a także zestawem decyzji, które podejmowali w związku z nałogiem rodziców). Autorki wpuszczają czytelników w świat bardzo osobisty, wypełniony przykrościami i nadzieją na lepsze życie układane według własnych potrzeb już po rozpoznaniu problemu. I można sięgnąć po tę lekturę nie dla podglądania życia innych, a żeby przekonać się, jak wielkie spustoszenie sieje nałóg w egzystencji członków rodziny - i być może znaleźć w tomie echa własnych doświadczeń, a potem poszukać profesjonalnej pomocy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz