* * * * * * O tu-czytam
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.

Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.

Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.

Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com

poniedziałek, 16 grudnia 2013

Katarzyna Marciniak: Moja pierwsza mitologia

Nasza Księgarnia, Warszawa 2013.

Powrót do wierzeń

Mitologie pełne są namiętności i zbrodni, wynaturzeń, jakie stworzyć może ludzka wyobraźnia i sensacyjnych fabuł. I chociaż nie wszyscy rodzice chcą dzisiaj, by ich pociechy wkraczały w lekturowy świat przemocy, mity greckie i rzymskie poznaje się w szkole dość wcześnie. Teraz można je prezentować jeszcze młodszym dzieciom za sprawą Katarzyny Marciniak, która przygotowała tom „Moja pierwsza mitologia”. Przedstawia w nim wybrane historie z greckich dawnych wierzeń, wzbogacając opowieści o językowe tropy w dzisiejszym świecie. Nie pomija ani nie cenzuruje wydarzeń, ale ujmuje je w taki sposób, by nie wywoływać niezdrowej sensacji, czasem jeszcze dopowiada wybrane kwestie.

W pierwszej części tomu znajdują się mity dotyczące greckich bogów, zwłaszcza te najbardziej znane. Czasem Katarzyna Marciniak omawia całe fabuły, innym razem skupia się na sylwetkach postaci. Żeby zainteresować dzieci mitami, odwołuje się autorka nierzadko do świata zwierząt i im każe opowiadać o przygodach bogów. To rozwiązanie ma uatrakcyjnić tom w oczach najmłodszych. Zwłaszcza że bajkowe zwierzęta albo same są dziećmi (jak pisklęta orła czy łabędzia), albo są naiwne jak dzieci (na przykład mała mrówka). To pozwoli odbiorcom bardziej zaangażować się w lekturę. W drugiej części książki pojawia się aojda, który ma za zadanie opowiadać o herosach. Katarzyna Marciniak nie poprzestaje na dodaniu do mitu własnej i zrozumiałej dla dzieci, prostej i fabularyzowanej narracji. Do samego tekstu dynamizowanego dialogami z ramy włącza jeszcze drobne pouczenia dla czytelników. Mówi o tym, że dziecko kochane jest szczęśliwe, zwraca uwagę na postawy bohaterów i na ich nastroje, znajduje miejsce na te wszystkie uwagi, które w zwykłych opowiadaniach wydają się przeważnie zbyt oczywiste, by rozbijać nimi opowieść. Dodatkowo Katarzyna Marciniak chce jeszcze zasugerować małym odbiorcom, że i dzisiejszą rzeczywistość da się powiązać z mitami – zachęca do szukania połączonych drzew, obserwacji wzburzonego morza lub wulkanu, wskazując źródło przyrodniczych niespodzianek w pomysłach bogów. Część krótszych historyjek poświęcona jest związkom frazeologicznym powiązanym z mitami – najpierw pojawia się scenka z codzienności bogów, a potem, po znaczku „dziś”, bardzo prosta i bardzo krótka scenka ze świata znanego i bliskiego odbiorcom. W tej scence autorka może zilustrować użycie związku frazeologicznego, by dzieci nie miały wątpliwości co do jego zastosowania. Tak Katarzyna Marciniak oswaja czytelników i z mitologią, i z jej językowymi i kulturowymi konsekwencjami. Maluchom łatwiej będzie pojąć sens frazeologizmów, gdy poznają je w drobnych a atrakcyjnych obrazkach rodzajowych, a dodatkowo – skojarzą je z postaciami z mitów.

Marta Kurczewska swoimi ilustracjami stara się ocieplać wizerunki mieszkańców Olimpu. Większość postaci na jej „trójwymiarowych” rysunkach jest młoda, niemal wszyscy mają sympatyczne miny i dają się lubić. Ani autorce, ani ilustratorce nie zależy na tym, by straszyć dzieci czy wprowadzać je do mrocznych zakamarków mitologii – na razie wszystko brzmi i wygląda jak bajka, tak, że nawet nie trzeba specjalnie wysilać wyobraźni, by pojąć intencje postaci. Wszelkie konflikty i tragedie okazują się bardzo odległe. „Moja pierwsza mitologia” to znakomity pomysł i metoda na oswojenie dzieci z dawnymi wierzeniami i rozbudzenie zainteresowania kulturą starożytnych Greków i Rzymian. Przy okazji książka pogłębia wiedzę dzieci i poszerza ich słownictwo, a dorośli nie muszą się martwić, że najmłodsi nie dojrzeli jeszcze do takiej lektury. Warto przy tym wspomnieć, że tom ukazał się w pięknej serii „Z Biblioteki Wydawnictwa Nasza Księgarnia” – co gwarantuje najwyższą jakość wydania.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz