* * * * * * O tu-czytam
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.

Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.

Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.

Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com

sobota, 7 sierpnia 2021

Beata Żurek, Tomasz Czoik: Kama. Historia Kamili Skolimowskiej

Agora, Warszawa 2021.

Sportowa radość

Biografia Kamili Skolimowskiej to książka, która może zainspirować młodych ludzi, przekonać ich, że warto uprawiać sport i że warto szukać w życiu tego, co daje prawdziwe szczęście. "Kama", tom ukazujący się w momencie zainteresowania szerokiego grona odbiorców igrzyskami olimpijskimi - to opowieść, w której happy endu być nie mogło, jednak nie jest to publikacja utrzymana w sentymentalnych tonach. Liczy się tu przede wszystkim lekkość i reportażowe podejście, o Kamili Skolimowskiej opowiadają jej przyjaciele, rodzina i sportowcy: każdy próbuje znaleźć swój sposób na sportretowanie bohaterki książki - a wszystkie relacje spotykają się w jednym miejscu. "Kama" to pozycja wypełniona energią i radością.

Zaczyna się od chwili największego triumfu, od momentu, w którym Kamila Skolimowska zapisuje się w historii polskiego sportu - zdobbywa olimpijskie złoto na kilka dni przed swoimi osiemnastymi urodzinami. To oczywiście chwila magiczna, która przyciąga do lektury i przypomina sportowe emocje kibicom. Później Beata Żurek i Tomasz Czoik mogą już na spokojnie zająć się opowiadaniem o rodzinie i o drodze do sukcesu Kamy. Tu znalazło się miejsce na pozornie nieistotne dane: relacje z bratem, wspólne wybryki, apetyt dzieci, a także... fizyczność, która wyróżniała dziewczynkę spośród rówieśników w klasie. Kamila Skolimowska dość szybko trafia do szkoły, która kształtuje mistrzów olimpijskich - podnoszący ciężary ojciec jest w stanie dostrzec potencjał córki, zresztą pomagają mu w tym również jego trenerzy. Kamila Skolimowska zaczyna profesjonalne treningi. Najpierw jako sztangistka, później - wioślarka. Rzut młotem to właściwie wynik przypadku. Czytelnicy otrzymają tu dość precyzyjny opis tej dyscypliny sportu (raczej niewielu orientuje się dokładnie, o co w takiej konkurencji chodzi i z czym mierzą się zawodnicy). Żeby nie zamęczyć odbiorców szczegółami zgrupowań i zawodów sportowych, autorzy decydują się na przechodzenie do kwestii psychologicznych i do relacji międzyludzkich. Kama jest osobą powszechnie lubianą, zjednuje sobie innych błyskawicznie. Na scenę wkraczają kolejni przyjaciele i ludzie, którzy mogą opowiedzieć parę anegdot z wspólnych szaleństw. Przewija się też przez tom motyw kobiecości: wprawdzie dyscyplina, którą Skolimowska wybrała, nie sprzyja zachowaniu kobiecej sylwetki, bohaterka książki potrafi się stroić i kokietować innych. Motyw, który stał się kanwą spektaklu teatralnego wykorzystują też Beata Żurek i Tomasz Czoik jako refren w biografii. Kama to młoda dziewczyna, która ma przed sobą całe życie. Poza małymi radościami zaczyna dopiero myśleć o przyszłości, idzie na studia, szuka pracy poza sportem - żeby mieć w zanadrzu alternatywę. W pewnym momencie pojawia się też ukochany, poważny kandydat do ręki Skolimowskiej. To wszystko zostało w książce przedstawione tak, by zapewnić czytelnikom bliskość z bohaterką książki. Kamila Skolimowska prezentowana tu jest jako osoba towarzyska i dowcipna, skłonna do wielkich czynów, ale też z pokorą przyjmująca porażki (jednak nie skąpią autorzy szczegółów także wtedy, gdy ten idealny portret może się trochę zmienić). Narracja poprowadzona została sprawnie, komentarze dziennikarskie uzupełniane są opiniami ludzi, którzy Kamilę Skolimowską znali - nie ma jednak wrażenia monotonii czy powtarzalności tematów, liczy się dość atrakcyjny sportowy wizerunek. Opowieść wzbogacona zdjęciami sprawia, że wielu czytelników zwróci uwagę na mniej medialne dyscypliny.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz