* * * * * * O tu-czytam
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.

Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.

Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.

Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com

poniedziałek, 9 sierpnia 2021

Antonio Talia: Drogra krajowa numer 106. Na tajnych szlakach kalabryjskiej mafii

Czarne, Wołowiec 2021.

Ryzyko

Jest to reportaż drogi, książka, w której trasę wyznacza droga krajowa numer 106. Wzdłuż tej drogi - na kolejnych kilometrach - Antonio Talia odnotowuje kolejne mafijne porachunki, sceny jak z filmu sensacyjnego, pokazujące specyfikę regionu i trudną historię. Tematem tomu staje się działalność tajnej organizacji mafijnej - nie do zatrzymania i komplikującej codzienność w sielskich z pozoru pejzażach. Każdy przystanek na drodze to nowa opowieść - nowa, a jednocześnie niemal znana, wybrzmiewająca podobnie do poprzedniej. Bezwzględność, zabójstwa, koszmar na jawie - tu nie ma możliwości wytchnienia. Za każdym wydarzeniem skrywa się ogromne cierpienie, strach i dramaty, którym nie można zapobiec.

Autor sięga po biografie bohaterów tej opowieści, sprawdza śledztwa i otoczkę społeczno-polityczną. Odmalowuje wydarzenia literacko i przekonująco, tak, żeby czytelnicy mieli wrażenie, że uczestniczą w nich jako obserwatorzy. Odwołuje się do kontekstu, żeby wyjaśnić nastroje lokalsów, a kiedy już naświetli tematy związane z decyzjami na szczycie - może na moment odwrócić wzrok i przedstawić to, co zobaczy zwykły, nieświadomy przebiegu wydarzeń, obserwator, turysta, który przypadkiem zabłądziłby w te strony. W dalszej części przeprowadza autor rozmowy z tymi, którzy pomogą mu w wyjaśnieniu przebiegu wydarzeń, którzy wiedzą coś albo mogą podsunąć tropy do literackiego śledztwa. Niby wszystko jest już rozwiązane i jasne, a jednak Antonio Talia zachowuje się tak, jakby chciał poprowadzić czytelników przez cały proces dochodzenia do prawdy. Zapewnia im dzięki temu więcej emocji w lekturze - która i tak już dostarcza tych emocji w nadmiarze. Dba autor o przedstawianie specyfiki miejsca. Jeśli pojawiają się tu jakieś nietypowe dla innych regionów zachowania obyczajowe - zostaną odnotowane. Jeśli rozmówca autora malowniczo wpisuje się w krajobraz, doczeka się słownego portretu. Nic twórcy tej książki nie umknie - i podobnie szczegółowy jest w przedstawianiu detali z niedalekiej przeszłości. Bardzo starannie odnotowuje autor powiązania między poszczególnymi niechlubnymi postaciami, kiedy wchodzi w przestrzeń kryminału i sensacji - radzi sobie bardzo dobrze za sprawą pozostawania przy rzeczowym, bezemocjonalnym stylu. Nie ocenia, a podsuwa zestaw faktów, które ilustruje jeszcze komentarzami swoich rozmówców. Dzięki temu udaje mu się wstrząsnąć odbiorcami. Każda kolejna historia - oddzielny rozdział - pokazuje ogrom zjawiska i bezradność wobec niego. Wszystko wydaje się opowieścią z przesadzonego filmu sensacyjnego, a przecież autor nie uruchamia tu wyobraźni - nie musi, rzeczywistość dostarcza mu inspiracji w nadmiarze. Zaznacza Antonio Talia miejsca, w których posiłkuje się wiedzą wypracowaną przez śledczych, ale robi to z wielką wprawą - nie zaburza rytmu książki. Nie chodzi tu o budzenie sensacji i strachu, a o konkretne przedstawianie sytuacji i o udzielenie odpowiedzi na pytania, które nurtują czytelników. "Droga krajowa numer 106" to trudny reportaż - stworzony mistrzowsko pod kątem precyzji i sposobu podawania informacji. Potężna jest ta książka - i wywrze ogromne wrażenie na odbiorcach, zwłaszcza na tych, którzy zainteresowani są tematem mafijnych działań.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz