* * * * * * O tu-czytam
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.

Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.

Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.

Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com

wtorek, 28 maja 2024

Bluey. Dobranoc, owocowy nietoperzu!

Harperkids, Warszawa 2024.

Marzenie

Blue i jej młodsza siostra nie mają ochoty iść spać. Zwłaszcza Blue próbuje różnych metod na to, żeby przekonać rodziców, że jeszcze nie jest zmęczona i że wcale nie musi się kłaść. Zazdrości nietoperzom owocowym – te stworzenia właśnie wieczorem się budzą i latają. Gdyby Blue była nietoperzem owocowym, nie musiałaby iść do łóżka – rodzice na pewno by zrozumieli. Blue nie ma pojęcia, dlaczego na przykład tata nie korzysta z przywilejów dorosłych i zamiast robić to, na co ma ochotę, pada na podłogę i śni o meczu z kolegami. Dla bohaterki kreskówki to wcale nie jest zrozumiałe – przyda się wtedy mama, która odpowiednio wszystko naświetli. Blue jako nietoperz owocowy – życie byłoby piękne. Na szczęście mama wpada na najlepszy pomysł: proponuje, żeby bohaterka po prostu zaczęła się w łóżku zastanawiać nad tym, jak wyglądałyby jej rozrywki, gdyby udała się metamorfoza. Z tym Blue wcale nie musi polemizować: to zadanie nie wiąże się z zasypianiem, a pozwala uruchomić wyobraźnię. Bohaterka skwapliwie udaje się więc do łóżka i ani na moment nie przerywa zabawy – po prostu zamienia się w nietoperza owocowego, tak, jak chciała wcześniej. Dzieci będą śledzić jej przygody – streszczone dzięki ilustracjom. Nikt nie ma wątpliwości, że to już sen, czyli – że sprytna mama dopięła swego i ucięła wszelkie kolejne wybryki dziecka. Blue przekonuje się, że może być, kim chce – i wcale nie musi w tym celu rezygnować z wieczornego odpoczynku. Dla odbiorców to z kolei cenna wskazówka – można uprzyjemnić sobie przykre wieczorne obowiązki, zamieniając je w zabawę. Metamorfoza we śnie może być pełna, pozwala na dokonywanie rzeczy, których na jawie nie da się nawet zrobić. Bycie nietoperzem owocowym czasami nawet w kreskówce wykracza poza możliwości bohaterów. Jest to drobny zeszyt, w którym streszczona została historyjka. Książeczka nadaje się na lekturę wieczorną – jest w sam raz, żeby pokazać dzieciom potencjał odpoczynku (ale też, żeby subtelnie uświadomić im, jak poświęcają się dla nich rodzice: sytuacja z tatą Blue to coś, co dorośli bardzo docenią). Wycisza dzieci i podpowiada im, jak szybko zasnąć – w końcu każdy może brać przykład z małej bohaterki i dobrze się bawić – tak jak ona. Niezależnie od tego, czy obiektem marzeń będzie owocowy nietoperz, czy jakiekolwiek inne stworzenie. Wyobraźnia w końcu nie zna granic. Jak zwykle w publikacjach ze świata Bluey to również picture book, tomik do oglądania przez najmłodszych, którzy nie potrafią samodzielnie czytać. Grafika to ważna część książeczki – bo też i odbiorcy kojarzą postać Blue przede wszystkim z kreskówki, dzięki obrazkom. Proste kreski, nieskomplikowane kształty i wyraziste postacie – to wszystko, co ma do zaoferowania ten cykl. Blue i jej towarzysze testują codzienność, przeżywają przygody, które albo są przeniesieniem doświadczeń dzieci na bajkę, albo odrobinę oswajają z absurdem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz