* * * * * * O tu-czytam
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.

Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.

Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.

Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com

sobota, 13 października 2018

Vitus B. Dröscher: Reguła przetrwania. Jak zwierzęta radzą sobie z niebezpieczeństwami

Prószyński i S-ka, Warszawa 2018.

Zwierzęta jak ludzie

Autor na okładce jest określany mistrzem gawędy o zwierzętach – nieprzypadkowo, wystarczy zacząć czytanie książki „Reguła przetrwania”, żeby się w nią wciągnąć i śledzić kolejne pomysły natury oraz porównywać zwyczaje różnych gatunków, zestawiając je z ludzkimi sposobami radzenia sobie z codziennością. Na trzy części podzielona została ta obszerna książka, ale przez sposób prowadzenia narracji objętości w ogóle się tu nie zauważa, podobnie jak tego, że to w końcu dzieło popularnonaukowe. Najpierw Vitus B. Dröscher przygląda się zwierzętom w obliczu wyzwań. Tak po prostu. Wyzwaniem może być śmierć lub stosunek do najstarszych osobników, sen – w niektórych okolicznościach zamieniający stworzenie w łatwy łup. Wyzwaniem mogą być choroby i okaleczenia – i tu na uwagę szczególnie zasługuje talent do wykrywania leczniczych roślin albo wód, które mają działanie przyspieszające proces gojenia ran. Przy owych zbiornikach spotykają się na co dzień śmiertelni wrogowie, drapieżniki i ich ofiary – i nie atakują się, pozwalając sobie wzajemnie na regenerację sił. Wreszcie takim wyzwaniem, które może skrócić życie zwierzęcia staje się nieodpowiednia dieta. Te wszystkie tematy są znane również ludziom. Jednak prawdziwe niespodzianki wiążące się z zestawianiem egzystencji człowieka i zwierzęcia szykuje autor na później. W drugiej części książki bowiem podąża na styk cywilizacji i dzikiej przyrody, pokazując, jak zwierzęta wkraczają do ludzkich zbiorowisk, jak zaczynają przystosowywać się do życia wśród gęstych zabudowań i uczą się wykorzystywać produkty człowieka do przetrwania. Nie zawsze są miłymi gośćmi, jednak zwykle w takiej batalii wygrywają i to ludzie muszą się nauczyć radzić sobie z groźnymi czasem gatunkami w najbliższym otoczeniu. Cywilizacja oznacza też przemiany w znanych systemach zachowań. Autor pyta między innymi o masowe samobójstwa w świecie zwierząt: przytacza zaobserwowane przykłady pozbawiania się życia członków całych stad i sprawdza, czy zachowania były podyktowane instynktem, czy może świadome, chce się dowiedzieć, czy zwierzęta mogą planować swoją śmierć. Ostatni wielki temat tomu to zachowania społeczne, czyli zjawiska, które są najbliższe ludzkim zachowaniom i przyzwyczajeniom. Tutaj Dröscher odczytuje znaczenia i potrzeby stworzeń wiążących się w grupy, co znowu przybliża świat zwierząt temu ludzkiemu i pokazuje, jak bardzo pasjonujące jest to środowisko. Niespodzianki przyrody pojawiają się zwykle jako podobieństwa między gatunkami, nieoczekiwane odkrycia budzą podziw i szacunek dla zwierząt, które organizują sobie egzystencję często lepiej niż ludzie. Cała ta książka jest pokazywaniem możliwości i odkryć w tej dziedzinie, a autor posługuje się plastycznym i pełnym konkretów językiem, co wpływa na jakość lektury. Nie zatrzymuje się nad pojedynczymi zjawiskami zbyt długo, udaje mu się zestawiać i przybliżać urozmaicone przykłady, sprawia, że książka jest bardzo dynamiczna. Tom przypomina naprawdę dobry program przyrodniczy, rozbudza ciekawość i podziw dla zwierząt, ale dostarcza też trochę humoru. Bardzo dobrze napisana publikacja jest też sycąca – narracja zbliża się do klasycznej, nie do tych z popopowieści. Ogrom ciekawostek w połączeniu z barwnym językiem, opowieścią żywą i automatycznie budzącą kolejne skojarzenia – to przepis na rynkowy sukces. „Reguła przetrwania” nie opowiada o łańcuchu pokarmowym, a o wszystkich umiejętnościach i zachowaniach, które przydają się w unikaniu niebezpieczeństw. Odbiorcy dowiedzą się, jak zwierzęta radzą sobie z wyzwaniami – i będą mogli podziwiać naprawdę kreatywne podejście do tematu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz