* * * * * * O tu-czytam
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.

Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.

Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.

Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com

poniedziałek, 20 kwietnia 2015

Madeline Swan: Historia kotów

Znak, Kraków 2015.

Miaucząca historia

Ten tom idealnie uzupełni biblioteczki kociarzy. Madeline Swan pokusiła się o zgromadzenie w jednym miejscu tych odłamków biografii oraz kulturoznawczych poszukiwań, które pokazują, jak zmieniało się na przestrzeni wieków podejście do kotów. „Historia kotów” to książka złożona z faktów, zestaw krótkich ciekawostek ułożonych w spójną i szybką opowieść. Podróż Swan zaczyn się (obowiązkowo) w starożytności – jednak o ile tu wątek kotów został już dość dokładnie zbadany i powtarzany jest przy różnych okazjach, o tyle rola kota i jego miejsce w późniejszych epokach dotąd nie była przedmiotem zainteresowań zbyt wielu badaczy. Autorka próbuje wypełnić lukę na rynku wydawniczym, proponuje odbiorcom kulturoznawczy przegląd kotów i podejścia do kotów. Tu koty stanowią centralny punkt opowieści.

Madeline Swan przyjmuje dwie narracyjne drogi. Zajmuje się ogólnie miejscem kotów w różnych społeczeństwach – wyjaśnia wtedy, jak układały się relacje kotów z ludźmi, jak zwierzęta były traktowane oraz – dlaczego zasłużyły na uwagę. Obok prowadzi drugą opowieść, bardziej zindywidualizowaną. Tu powracają sławne postacie, artyści, uczeni, dostojnicy – właściciele kotów, ich miłośnicy lub zagorzali przeciwnicy. Autorka tropi obecność kotów w twórczości (malarstwie i literaturze), z czasem przechodzi też do popkultury z kotami, przypominając, jakie miejsce zajmują te zwierzęta w życiu gwiazd filmu, a nawet – gdzie zaistniały w kreskówkach.

Dominują tu – w czasach nowożytnych – koty z Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych, ale Swan musiała wprowadzić wiele ograniczeń, żeby nie zasypać swoich czytelników wiadomościami. W zestawieniu kocich tropów wybrała nie objętość tomu, a stopień atrakcyjności informacji. Skupiła się na faktach o wartości anegdotycznej, dobrze sprawdzających się w literaturze masowej. Każdemu kociemu bohaterowi poświęca zaledwie parę zdań – niby niewiele, ale dzięki temu sprawnie może przeprowadzać odbiorców przez historię. Do dwóch kręgów narracji Swan dokłada oczywiście przesądy związane z kotami czy „kocie” powiedzenia – chociaż nie prowadzi językowych analiz, a jedynie kulturowy obraz zwierząt.

„Historia kotów” to tom przesycony dobrymi (i z perspektywy antropocentrycznej często po prostu nieistotnymi) informacjami. Pozwala spojrzeć na kolejne epoki i ich przedstawicieli w inny sposób: stosunek ludzi do zwierząt wiele może powiedzieć o tych pierwszych. Swan zachęca do samodzielnych badań, dając czytelnikom dobry punkt wyjścia. Na uznanie zasługuje to, jak sprawnie radzi sobie z ubieraniem historii w słowa: nie ma tu wrażenia patchworku, prostego gromadzenia danych – wszystko układa się w barwną relację. Podczas lektury odbiorcy odkryją wiele nieznanych szczegółów z historii kotów, najprawdopodobniej kociarze mogliby kolejne dodawać. Ta autorka sprawia, że każdy czytelnik chce zamienić się w archiwistę i wyszukiwać w biografiach, wspomnieniach oraz fabułach kolejne kocie opowieści. Ta książka ponadto nadaje się dla odbiorców w różnym wieku. Jej ozdobą są zdjęcia i reprodukcje obrazów z kotami – ale dla wielu najprawdziwszą ozdobą staną się same zwierzęta, doceniane i stawiane na piedestale. Madeline Swan proponuje kulturoznawcze dopowiedzenie do rozmaitych kocich encyklopedii i albumów. Jej książka to znakomity prezent dla właścicieli kotów, przypomnienie o roli zwierząt w życiu człowieka i zbiór atrakcyjnych (mimo że nie zawsze krzepiących) wiadomości.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz