* * * * * * O tu-czytam
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.

Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.

Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.

Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com

niedziela, 19 kwietnia 2015

Kolorowy trening antystresowy. Wzory i wzorki

Buchmann, Warszawa 2015.

Wytrwałość

Ta część „Kolorowego treningu antystresowego” ucieszy zwłaszcza perfekcjonistów i osoby lubiące ład i harmonię. „Wzory i wzorki” to kolorowanki oparte na motywach kwiatowych oraz abstrakcyjnych kształtach zwielokrotnianych i powtarzanych na całej stronie. Poszczególne motywy układają się w regularne wzory i przypominają desenie tkanin. Powtarzalnością nie trzeba się jednak sugerować przy kolorowaniu: wystarczy odrobina wyobraźni, żeby regularny wzór zamienić w zestaw niepowtarzalnych barwnych połączeń. Można testować różne zestawienia, eksperymentować z kolorami lub sprawdzać najbardziej efektowne rozwiązania: możliwości jest mnóstwo, a książka zdaje się nie mieć końca. To kilkadziesiąt kartek zapełnionych wzorami i wzorkami – do kolorowania bardziej dla dorosłych niż dla dzieci: maluchy mogą się zniechęcić zrytmizowaniem ilustracji i brakiem odwołań do wyobraźni. Dorośli jednak znajdą tu rozrywkę. Co więcej – „Wzory i wzorki” to tom dla odbiorców o różnym stopniu zaawansowania w kolorowankach. Znajdą się tu duże elementy, łatwe do pokrycia kolorami, ale i drobniutkie, wymagające niebywałej precyzji i doskonale przygotowanych narzędzi.

W tej publikacji nie ma zróżnicowania tematycznego, dominują kwiaty. Żeby przełamać monotonię, autorzy decydują się na różne grubości konturów: jedne obrazki są utrzymane w tradycyjnym stylu, ze stałą grubością kresek, inne mają cieniowane kontury, co sugeruje delikatność i odpowiedni system kolorowania. Na niektórych stronach cienkie kreski konturowe mają być dodatkowym utrudnieniem dla odbiorców – wymuszają bowiem hiperdokładną pracę. Dla mniej cierpliwych czy mniej uzdolnionych przeznaczone są za to większe elementy. Przy „Wzorach i wzorkach” można się zrelaksować lub… popracować nad własnym charakterem, zdystansować od stresujących sytuacji albo poćwiczyć czy odzyskać sprawność manualną. Tu nie obowiązują żadne reguły, bo przecież nawet same kontury kwiatków nie mogą być traktowane jako ograniczenie: to raczej wyzwanie artystyczne. Książka dla jednych będzie zwykłym zbiorem malowanek dla zabicia czasu, dla innych – okazją do przypomnienia sobie dziecięcych radości. Uruchamia kreatywność: paradoksalnie powtarzające się wzory prowadzić mogą do poszukiwania oryginalnych rozwiązań i przełamywania monotonii. Kto raz przymierzy się do dorosłych kolorowanek, ten będzie chciał do nich wracać. I w związku z tym ucieszy się z szeregu wyzwań, jakie w tej serii znajdzie.

„Kolorowy trening antystresowy. Wzory i wzorki” to nie tylko powtarzające się motywy kwiatowe. Czasem pojawiają się tu plątaniny łodyg, czasem niemal kalejdoskopowe wzory. Obok prawdziwych kwiatów powracają kwiatowe symbole – zwłaszcza te zachęcają do swobodnego wybierania kolorów oraz do szukania barwnych inspiracji w wyobraźni. Mimo nastawienia na regularność w obrębie jednej strony, każda kolejna przynosi nowe ilustracyjne wyzwania. Można dawkować sobie „trening” zgodnie z kolejnością kartek lub dobierać zadania w zależności od stopnia zaawansowania (wzburzenia, cierpliwości itp.). Podczas rysowania można uwolnić myśli, zastanowić się nad sprawami do rozwiązania i nabrać dystansu do codziennych problemów. Ta książka zapewnia relaks innego rodzaju niż krzyżówki czy telewizja – dla wielu odbiorców będzie wartą wypróbowania nowinką, wpisującą się w dodatku w modę na „dorosłe” kolorowanki. Tą publikację da się potraktować jako inwestycję w relaks: odstresowuje, koi nerwy i pobudza kreatywność. Daje też artystyczną satysfakcję nawet tym, którzy dotąd talentów do malowania nie przejawiali. I tu nie muszą męczyć się z brakiem umiejętności czy natchnienia, wystarczy czas i kredki, żeby odnaleźć dziecięcą radość.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz