* * * * * * O tu-czytam
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.

Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.

Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.

Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com

poniedziałek, 28 stycznia 2019

Maureen Johnson: Nieodgadniony

Poradnia K, Warszawa 2018.

Dziecięce śledztwo

Ten schemat w końcu może się młodym czytelnikom przejeść, bo chociaż motyw szkoły dla wybranych wydaje się standardowym momentem na przemiany w życiu nastoletnich bohaterów, jest eksploatowany już niemal na początku każdej serii. Na szczęście Maureen Johnson rezygnuje przynajmniej z czarodziejskich umiejętności postaci, chociaż i tak do prywatnej i elitarnej szkoły trafić mogą tylko utalentowane dzieciaki. Warunek: muszą napisać podanie i wykazać się ponadprzeciętnymi zdolnościami w jakiejkolwiek wybranej przez siebie dziedzinie. Brzmi to jak bajka albo cudowny sen, ale nie do końca takie jest. Mimo że szkoła zapewnia uczniom absolutnie wszystko, czego potrzebują, ma pewną wadę: co najmniej jednej osobie odebrała życie. Na początku powieści „Nieodgadniony” wydaje się, że to Dottie będzie bohaterką historii. Ale Dottie ginie już po kilku stronach, a akcja przenosi się w przyszłość od tego powieściowego momentu. Właściwy temat zapewni Stevie, dziewczyna ćwicząca umysł na najlepszych kryminałach. Stevie lubi rozumieć – skrupulatnie gromadzi dane i uczy się wyciągania wniosków. Chce rozgryźć zagadkę sprzed lat, dowiedzieć się, jak naprawdę zginęła Dottie. Pobyt w Akademii Ellinghama pomoże jej w dwójnasób. Po pierwsze – przez dostęp do potrzebnych materiałów, dziewczyna może poprosić o każdą książkę, jaka jest jej potrzebna – a szkoła tę pozycję zakupi. Tak było zawsze, co tylko pokazuje, jak bardzo dba się tu o młode umysły. Po drugie – przez możliwość oględzin miejsca zbrodni. Stevie jest przez kolegów uważana za dziwaczkę, ale wie, do czego dąży, realizuje odważny plan bez oglądania się na innych. Z pomocą przychodzi jej też jeden ze szkolnych kolegów – gwiazda filmowa, chłopak, który zamierza nakręcić serial o zbrodniach i potrzebuje Stevie do przygotowywania materiałów. Przy okazji bohaterka przeżywa w szkole pierwsze zauroczenia – w końcu jest zwyczajną nastolatką i potrzebuje sercowych wyzwań.

Maureen Johnson większość uwagi poświęca działaniom Stevie: podąża za nastolatką, obserwuje jej poczynania i nakazuje się z nich tłumaczyć w ramach fabuły. Stevie, która marzy o prawdziwych oględzinach zwłok, nie wie jeszcze, z czym będzie musiała się zmierzyć podczas pracy nad sprawą – mimo zachwytów kryminałem, nie jest gotowa na pewne zdarzenia. Do Dottie poza wstępem autorka nie wraca, odwołuje się natomiast do osobistej tragedii Alberta Ellinghama. Mężczyzna został powiadomiony o porwaniu żony i córki. Jest skłonny oddać cały majątek, byle tylko odzyskać rodzinę – podejmuje więc kolejne ryzykowne działania, żeby ocalić najbliższych. Dla porywaczy jednak więzi rodzinne i sentymenty to wyłącznie szansa na zarobek. W przeszłość przenosi się autorka, żeby trochę zmienić klimat narracji i przedstawić zmultiplikowane niebezpieczeństwa oraz sekret Akademii – tym przyciągnie do siebie nastolatki. Czasami wyjaśnia postawy detektywów, czasami zajmuje się tym, co przeżywa Stevie w relacjach z kolegami – pokazuje życie w kampusie, intrygujące dla tych nastolatków, które wciąż jeszcze nie wyzwoliły się spod opieki rodziców. Dreszcz emocji, jaki zapewniają prawdziwe śmierci młodych ludzi to coś, co nie zaburza obyczajowej warstwy tekstu. W Akademii Ellinghama zapewne wydarzy się jeszcze sporo, autorka proponuje dopiero pierwszą część cyklu, oswaja na razie z bohaterami i trochę bawi się motywem zbrodni – nakreśla jednak także postawy, które z czasem zaowocują trudnymi zagadkami.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz