* * * * * * O tu-czytam
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.

Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.

Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.

Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com

niedziela, 7 lipca 2019

Yvette Żółtowska-Darska: Kubica i odjazdowy świat wyścigów samochodowych

Burda Media, Warszawa 2019.

Za kółkiem

Robert Kubica należy do sportowców rozpoznawanych nawet przez tych, którzy kibicowaniem telewizyjnym się niespecjalnie zajmują – i również mimo tego, że z powodu wypadku na kilka lat musiał zapomnieć o startach w wyścigach. Teraz jednak wraca za kierownicę, a Yvette Żółtowska-Darska przypomina o jego największych osiągnięciach. „Kubica i odjazdowy świat wyścigów samochodowych” to publikacja, która zbliżona jest pomysłem do serii o sławnych piłkarzach zainicjowanej kiedyś przez Żółtowską-Darską, ale rozszerza swój zasięg o innych sportowców – i pojawia się z hasztagiem Superherosi. Nic dziwnego: dla najmłodszych wybitni przedstawiciele świata sportu są trochę jak superbohaterowie, którym warto się przyjrzeć.

I Yvette Żółtowska-Darska się przygląda. Na początek – dzieciństwu Roberta Kubicy i sytuacji, której każde dziecko mogłoby mu pozazdrościć. Oto mały chłopiec dostaje od rodziców upragniony samochód, zabawkę, w której może jeździć. Wybór tak drogiego prezentu nie jest chwilowym kaprysem: już wkrótce tata Roberta dostrzega w synu ogromny potencjał i talent do wyścigów. Podejmuje szereg decyzji, które pozwalają pokierować karierą chłopca, tak, że w wieku kilkunastu lat już otrzymuje on poważne oferty pracy ze strony firm związanych z wyścigami samochodowymi. Przy okazji Yvette Żółtowska-Darska może wytłumaczyć odbiorcom różnicę między Formułą 1 a rajdami samochodowymi – nikt nie pomyli po lekturze tych dwóch sportów. Tymczasem Robert Kubica dorasta i wygrywa, ale czasami musi mierzyć się z rozmaitymi niesprawiedliwościami: zwłaszcza gdy w grę wchodzi nierówne traktowanie kierowców „testowych” i tych z wyścigowej czołówki – przez teamy. Kubica nie buntuje się, robi swoje i szybko udowadnia, że należy do najlepszych. Osiąga wiele, chociaż czasem musi też z czegoś zrezygnować: o niektóre rzeczy musi powalczyć, inne – odpuścić, jeśli chce zostać mistrzem. Kiedy już będzie miał wysoką pozycję jako kierowca wyścigowy, rozpocznie się opowieść o kolejnych sukcesach – aż do wypadków, a później – mozolnego powrotu do zdrowia. Ta część książki nieco mniej może czytelników przekonywać, ale nie da się jej przecież pominąć.

W biografii Roberta Kubicy dla dzieci autorka dość szczegółowo omawia tematy powiązane z wyścigami i z rajdami, pozwala najmłodszym zrozumieć i zasady dotyczące tych sportów, i zakres umiejętności kierowców. Nie zabraknie też motywów związanych z rodziną (zwłaszcza w pierwszej części tomu) i z przyjaźniami z torów. Jednak nie poprzestaje Żółtowska-Darska na czystym tekście, zwłaszcza że tomy mają pełnić też funkcje edukacyjne i wychowawcze. Te drugie – zostają sprytnie zakamuflowane w relacjach o postawie sportowca i o jego wyborach. Te pierwsze trafiają w dużej części do podpisów pod zdjęciami. Wprowadzenie do każdej części książki składa się z szeregu rozkładówek wypełnionych fotografiami: z wyścigów, ze świętowania na mecie, ale też z miejsc, w których odbywają się wyścigi. Za każdym razem podpis zawiera zestaw dodatkowych informacji (zdarza się też, że może posłużyć do obudzenia ciekawości – jak w przypadku zdjęć z kraks na torze). Takie podejście przyciąga dzieci i pokazuje im, dlaczego warto przeczytać książkę. Yvette Żółtowska-Darska jest autorką, która sprawdza się w biografiach sportowych dla najmłodszych: pokazuje, że ten gatunek wcale nie musi być traktowany po macoszemu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz