Znak, Kraków 2009.
Troska o człowieka
Była już „Chwila”, był „Dwukropek” – tomiki samymi tytułami sugerujące silne zakorzenienie w teraźniejszości. Próbę zatrzymania czasu w migawkowych ujęciach proponuje Wisława Szymborska również w „Tutaj”. Moment zamyślenia, chwila zadumy, krótka refleksja nad właśnie zobaczonym w rzeczywistości lub wyobraźni staje się dla noblistki zalążkiem wiersza o wymowie uniwersalnej. Aktualia stanowią punkt wyjścia dla „pytań zadawanych sobie”, a komentarze do otaczającego świata pełne są filozoficznych uwag, lekko pobrzmiewających ironią. Szymborska sięga po sprawdzone przez siebie schematy, lecz wyprowadza z nich nowe, zaskakujące puenty. Utwory z Tutaj da się odczytywać jako oryginalną kontynuację dawnych wierszy: widać tu międzytekstowy dialog i dopełnianie szeregów poetyckich zapoczątkowanych pierwszymi tomikami. Szymborska odbywa podróże w przeszłość – te wyprawy służą nie tylko ekfrastycznym zachwytom, przynoszą też refleksję nad kondycją współczesnego człowieka. Metafizyczne komentarze przeplatają się z jednostkowymi wydarzeniami. Wszystko sprowadza się do pytania o bycie w świecie, zarówno tym realnym, jak i istniejącym jedynie w wyobraźni. Pisała Małgorzata Baranowska, że „tkankę wierszy Szymborskiej stanowią najważniejsze pytania – o istnienie”. Rozmyślania nad sensem życia prowadzą do atrakcyjnych, choć nigdy kategorycznych czy ostatecznych wniosków.
Chociaż rozwiązania liryczne powracają w „Tutaj” bez większych modyfikacji, trzeba zaznaczyć, że powracają w uszlachetnionej wersji – są bardziej dopracowane, bez przegadania i nieznaczących fraz. Dążenie do perfekcji objawia się starannym wyciszeniem emocji. Szymborska przyzwyczaiła swoich czytelników do poezji prywatnej (żeby nie powiedzieć: intymnej), a przy tym beznamiętnej. Uczucia konkretyzują się tu dopiero w procesie odbioru, wpisane w tekst są w warstwie lirycznej niemal niewidoczne, ujawniają się przez proste zabiegi językowe, relacje bez komentarza, wstrząsające – mimo pozorów zwyczajności.
Poetka znana jest ze skłonności do rozbijania skostniałych struktur językowych, do zabawy frazą, która – po drobnych zmianach – zyskuje natychmiast oryginalne sensy. Wojciech Ligęza zauważał, że w korekcie języka Szymborskiej chodzi nie o tworzenie nowego systemu norm, a dopisywanie nowych kombinacji słownych. W „Tutaj” widoczne jest to w mniejszym stopniu – chociaż przecież nie wykluczone. Więcej pojawia się za to w najnowszym tomiku odkryć formalnych. Szymborska klasycznieje – a przy tym zaczyna na powrót sięgać do sprawdzonych (a przez poetów współczesnych – odrzuconych) genotypów.
Jak zwykle u noblistki enumeracjami rządzi pozorny chaos. Mieszają się tu sprawy drobne i poważne, przedmioty i emocje, metafory i pojęcia abstrakcyjne. Z tego nieporządku wyłania się zadziwiająco spójny obraz życia. W przypadkowych nagromadzeniach skrywa się definicja egzystencji, przez rozbieżność motywów i znaczeń imituje poetka codzienność. Ziemia wymyka się uogólnieniom – a o jej pięknie stanowią właśnie drobiazgi, często niedostrzegane. Tomik kończy się także filozoficznym wywodem, obudowanym na banalnym, potocznym stwierdzeniu „było, minęło”. Ponownie ożywia Szymborska wyeksploatowany do granic możliwości frazes, a czyni to w sposób dla siebie charakterystyczny – łącząc potoczne prawdy o wydźwięku uniwersalnym z jednostkowymi, nieistotnymi sytuacjami.
W tomiku „Tutaj” daje się zauważyć związek motywu Natury z literackim żartem. Noblistka bezustannie podejrzewa tajemniczą życiodajną siłę o dowcipy. W ujęciu Wisławy Szymborskiej nawet najgroźniejsze siły natury mają w sobie łagodniejszy rys. Poczucie humoru przyrody jest ściśle związane z pewną zagadkowością, to element zaskoczenia odczytywany bywa przez poetkę jako dowcip – dowcip niezwiązany z komizmem, ale wyzyskujący celne puenty i zbudowany na szokujących niekiedy analogiach. Dla noblistki życie i obserwowanie natury to gra, gra, która nie może obyć się bez reguł. Rolą poety będzie więc dążenie do odkrycia rządzących światem prawideł, a także uważna obserwacja rzeczywistości. Mechanizmy wywoływania śmiechu sprowadzają się tu do analiz podobieństwa między naturą a człowiekiem.
„Tutaj”, jak i poprzednie zbiorki, przynosi wiele pytań, na które nie można uzyskać satysfakcjonującej odpowiedzi. Wśród ulubionych tematów Szymborskiej Gerhard Bauer wymieniał niedawno „pragnienie zgłębienia wszystkiego, co oczywiste i znane – choć znane jedynie z pozoru”. Wiersze z tomiku wydają się momentami zbyt proste, wyłuskane z obiegowych opinii, przypadków, chwilowych wzruszeń i myśli-żartów, snutych dla zabicia czasu. Przy powierzchownej lekturze udają beztroskę i lekkość. Skrywają filozoficzne wywody pod naiwnymi sformułowaniami, strach zasłaniają grami językowymi. Na pierwszy rzut oka wiele tekstów z „Tutaj” przynosi uśmiech bądź wrażenie żalu – doznania czysto estetyczne. Dopiero dotarcie do struktur poezji Szymborskiej umożliwia właściwe odczytania i wydobycie z tej liryki prawdziwej troski o człowieka.
Recenzje, wywiady, omówienia krytyczne, komentarze.
Codziennie aktualizowana strona Izabeli Mikrut
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.
Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.
Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.
Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com
Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.
Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.
Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz