* * * * * * O tu-czytam
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.

Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.

Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.

Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com

sobota, 8 lutego 2025

Magdalena Kordel: Serce w obłokach

Znak, Kraków 2019.

Budowanie przyszłości

W domu Klementyny wszyscy zaczynają układać swoją przyszłość. Babka Agata już wie, że nie musi żyć tęsknotą za utraconym potomkiem – wszystkich da się odnaleźć, nie wszystkich można przekonać do odwzajemnienia uczuć podsycanych przez żal całymi dekadami. Ruda, która wyrwała się od przemocowego małżonka, stara się za wszelką cenę pomagać – ale ujawnia własny talent, który już wkrótce może przynieść jej wielkie pieniądze i reklamę. Przyjaciółka – znana pisarka – pojawia się w Miasteczku, żeby tu kupić jakiś dom i zwolnić tempo życia. W tym wszystkim gubi się tylko Klementyna, która pokłóciła się ze swoim ukochanym i nie umie się z nim dogadać, a może raczej – nie próbuje, bo boi się odrzucenia. Na szczęście może liczyć na wsparcie wielu życzliwych jej ludzi – a to oznacza, że znajdzie się rozwiązanie i tego problemu, z perspektywy bohaterki – nie do przewalczenia.

„Serce w obłokach”, trzeci tom cyklu Miasteczko, to kolejna krzepiąca obyczajówka, w której Magdalena Kordel decyduje się na uruchamianie odrobiny międzyludzkiej magii i wsparcia płynącego z więzi od przyjaciół. To, co złe i smutne, najczęściej przerzucone jest do przeszłości – teraz wystarczy tylko dać się ponieść chwili i ułożyć na nowo życie – wśród życzliwych i tak samo spragnionych pomocy ludzi. Każdy, kto trafił do kamienicy Klementyny, może liczyć na wsparcie – nawet jeśli jest niemowlęciem i ma przy sobie liścik od matki. Co ważne, Magdalena Kordel wypracowuje sposób na to, jak przedstawić szereg tematów związanych z bohaterką, żeby nie wchodzić w kolejne retrospekcje (te pozostawia na pokazywanie losów domu i jego mieszkańców dawniej): w tym celu musi do Miasteczka sprowadzić kogoś, kto normalnie by się tu nie pojawił. Ma dzięki temu przestrzeń do komentowania życiowych wyborów – i do naświetlenia niedalekiej przyszłości. Dzięki temu będzie mogła zamknąć cykl tak, żeby odbiorczynie mogły snuć przypuszczenia na temat dalszych losów postaci – które znalazły azyl. „Serce w obłokach” to powieść, w której splatają się znaki i przekonania odległe od logiki (przoduje w tym Stara Anna, która mieszka przy cmentarzu i wie wszystko o mieszkańcach – to ona dostrzega w ocalonej przez dziecko sroce zapowiedź gości) i praca u podstaw, analizowanie mocnych stron i wykorzystywanie ich w planowaniu dalszego życia. Wszystko oczywiście opisane jest w stylu, za który Magdalenę Kordel czytelniczki kochają – jest trochę humoru, trochę nawiązań do rozmaitych krzepiących czytadeł dla różnych pokoleń i trochę refleksji, książka nie zmęczy, będzie idealną odskocznią dla tych wszystkich czytelniczek, które potrzebują wytchnienia – a jednocześnie jest też dość mocno podbudowywana psychologicznie. To lektura tylko z pozoru prosta, w rzeczywistości – funkcjonująca na wielu wymiarach i przynosząca odbiorczyniom wartościowe przemyślenia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz