Rebis, Poznań 2025.
Przeżywanie
Niedawno rynek publikacji psychologicznych nastawiał się na introwertyków i osoby, które źle sobie radzą z przebodźcowaniem, a już zmienia optykę i kieruje się w stronę tych, którzy robią wokół siebie wielkie zamieszanie. „Nie rób dramy Jak wyjść z uzależnienia od kryzysu i chaosu” to publikacja, w której dr Scott Lyons dzieli się obserwacjami na temat przesadzonych zachowań i wiąże je także z własnymi doświadczeniami. „Dramę” łączy z chaosem i zamierzonym cierpieniem niezrozumiałym przez otoczenie. Scott Lyons koncentruje się na przesadzie i wyolbrzymieniach, pokazując, jak bardzo nastawienie na dramy uzależnia i jak bardzo dezorganizuje życie codzienne. Wzorem innych autorów publikacji psychologicznych, dba o to, żeby odbiorcy mogli dobrze zrozumieć istotę sprawy – w tym celu powołuje do istnienia kolejnych pacjentów, których problemy następnie analizuje. Stara się w ten sposób dotrzeć do czytelników i przekonać ich, z jakimi zjawiskami mogą mieć do czynienia we własnym otoczeniu albo u siebie. Dba o wprowadzanie wyrazistych szczegółów, akcentowanie typowych postaw i płynących z nich komplikacji. Omawia temat stresu i reakcji organizmu na ciągły lęk czy poczucie krzywdy. Tłumaczy, dlaczego niektórzy ludzie nie potrafią żyć bez robienia wokół siebie szumu – i skąd biorą się ich wybory. Nieco trudniejsze jest przeprowadzenie terapii, więc autor skupia się przede wszystkim na wskazaniu i nazwaniu problemu, a potem zasygnalizowaniu, że dalsza praca nad sobą będzie już wymagała wsparcia specjalisty. Oswaja jednak czytelników z tematem i wyznacza kierunki działań. Istota problemu wymaga tu pochylenia się nad objawami i na potraktowaniu ich poważnie – nawet jeśli histeryczne i przesadzone reakcje raczej sugerują bagatelizowanie dram.
Prowadzi autor narrację tak, żeby przemycać przede wszystkim ilustracje problemu – jeśli już zatrzymuje się na opisywaniu kwestii teoretycznych, dba o przedstawienie ich w wersji z życia wziętej. Wymienia sfery życia, które mogą ucierpieć w przypadku uzależnienia od dram, zwraca uwagę na obszary warte przepracowania. Dba bardzo o przejrzystość wywodów, chce jak najwięcej konkretów zmieścić w kolejnych rozdziałach. Z kolei żeby ułatwić czytelnikom korzystanie z tomu, po każdym rozdziale pojawiają się liczne wnioski – podsumowania w formie skryptu, żeby łatwiej było zapamiętać przesłania i spostrzeżenia. Wprowadza też autor rozmaite kwestionariusze, żeby zasugerować kierunki pracy z osobą uzależnioną: ktoś, kto dowie się, że potrzebuje pomocy, będzie mógł już na etapie lektury zacząć pracować nad sobą i zmieniać własne nawyki po to, żeby polepszyć jakość życia. „Nie rób dramy” to książka ważna zwłaszcza dla tych osób, które w swoim otoczeniu dostrzegają kogoś nadmiernie przeżywającego każde wydarzenie lub wręcz prowokują, żeby móc cały czas znajdować się w centrum dramatów. Jeśli ktoś zatem męczy się z uzależnieniem od chaosu i potrzebuje bodźca do wprowadzenia potrzebnych zmian – może skorzystać z tego poradnika, żeby dowiedzieć się, jak pokonać to, co najgorsze w jego psychice.
Recenzje, wywiady, omówienia krytyczne, komentarze.
Codziennie aktualizowana strona Izabeli Mikrut
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.
Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.
Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.
Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com
Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.
Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.
Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz