* * * * * * O tu-czytam
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.

Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.

Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.

Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com

wtorek, 16 września 2014

Charles Bukowski: Najpiękniejsza dziewczyna w mieście

Noir sur Blanc, Warszawa 2014.

Samotność

Charles Bukowski w swojej prozie zapewnia odwrotność tego, co kojarzy się ze sztuką piękną i wzniosłą. Zniża się do najbardziej prymitywnych instynktów, wulgarności i upodlenia niemal już ostatecznego. W takim kontekście umieszcza swoje alter ego, Bukowskiego, najlepszego pisarza Ameryki. Bukowski jest tym, który przetestuje wszystkie nielegalne rozrywki – i dla którego sens życia polega na pijaństwie i pieprzeniu. Bukowski z opowiadań dno osiąga właściwie za każdym razem, ale nie jest to pretekst do wyrzutów sumienia czy chęci poprawy – uzależnienie od tego trybu życia nie doprowadzi już do szczęścia.

A bardzo krótkie historie z tomu „Najpiękniejsza dziewczyna w mieście” w zawoalowany sposób do tego właśnie zmierzają. Dramat bohatera polega na niemożności zaspokojenia obsesyjnych pragnień. Tu każdy bohater przegrywa już na starcie – z innymi ludźmi, zwykle przedstawicielami półświatka oraz z własnymi żądzami. Prymitywne chucie za każdym razem mają ten sam finał – i nieważne, czy Bukowski pisze o seksie grupowym, samogwałcie, nekrofilii czy pedofilii. Wszelkie wynaturzenia, które czyni tematem kolejnych opowiadań, służą w efekcie do zaprezentowania bezradności. Mężczyzna ulega najniższym instynktom, świadomy, że prowadzi to wyłącznie do autodestrukcji. Ale w tym zdegenerowanym świecie nie ma już miejsca na normalność. Bukowski na światło dzienne wydobywa to, co w człowieku najgorsze – i co skrywane starannie przez kulturę. U niego międzyludzkie relacje zostają przewartościowane i przełożone na język pożądania wolnego od dobroci.

Oznacza to, że fabuła w kolejnych opowiadaniach z książki prowadzi do ściśle określonych zachowań. To nie jest zbiór dla wrażliwych i delikatnych czytelników, to proza bardzo brutalna, bezkompromisowa i ostra. Przy Bukowskim nie trzeba się zastanawiać nad językowym ubóstwem – tu nie ma miejsca na peryfrazy i eufemizmy, a autor bez trudu nazywa doświadczenia postaci, zwłaszcza te ekstremalne. Jego opowiadania zalewa morze spermy i krwi, a uczucia – poza postkoitalnym smutkiem – nie mają racji bytu. Ale chociaż za każdym razem cel jest wyraźnie określony, Charles Bukowski nigdy nie powtarza raz wykorzystanego pomysłu. Przy operowaniu stałym zasobem określeń i przy jednorodności tematycznej udaje mu się za każdym razem inaczej prowadzić relację. W tej prozie bardzo liczą się błyskotliwe spostrzeżenia, drobne frazy o aforystycznym charakterze. Lektura „Najpiękniejszej dziewczyny w mieście” polegać będzie również na wychwytywaniu takich konstrukcji.

Charles Bukowski posługuje się dynamicznymi frazami. W jego opowiadaniach olbrzymią rolę odgrywają wykrzyknienia i dialogi – te drugie często polegają na przerzucani się drobnymi hasłami, to silnie nacechowane emocjonalnie wypowiedzi. Paradoksalnie, chociaż autor koncentruje się na cierpieniach bohatera i nie interesują go odczucia drugiej strony, traktowanej przedmiotowo, to w rozmowach próbuje zawrzeć najwięcej emocji i silnych przeżyć. Rozrywa frazy, nie dba o poprawny ich zapis – wszystko podporządkowuje rytmowi prozy. Najbardziej zależy mu na przedstawieniu plastyczności narracji, to tu uwidacznia się najpełniej jego pisarski talent. Bukowski zna wagę słowa i temu poświęca wiele uwagi. Dzisiaj jego opowiadania rzadko już będą szokować czy budzić protesty. Warto jednak porównać celność spostrzeżeń Bukowskiego z prymitywnymi często i pozbawionymi wartości artystycznej dzisiejszymi prowokacjami pseudoliteratów. „Najpiękniejsza dziewczyna w mieście” to książka drażniąca i wymagająca od czytelników dużego zaangażowania w tekst i dużego dystansu do opisywanych wydarzeń. Bukowski wciąż wyzwala żywe emocje.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz