* * * * * * O tu-czytam
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.

Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.

Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.

Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com

czwartek, 11 września 2014

Magdalena Witkiewicz: Lilka i wielka afera

Nasza Księgarnia, Warszawa 2014.

Nowe wakacje

Lilka i Matewka powracają – i bardzo dobrze, bo to bohaterowie z wymarzonych dziecięcych powieści wakacyjnych. Tym razem dzieci jadą do swojego raju na ziemi – do ciotki Franki na Kaszuby. Cieszą się, chociaż na miejscu wychodzi na jaw, że ciotka Franka jest zakochana w niejakim Johnnym i mniej uwagi poświęca gościom. Za to letnia sąsiadka, krakowianka, okazuje się prawdziwą kopalnią ciekawostek. Nie dość, że zna wiele legend związanych ze swoim miastem (co sprawia, że Lilka i Matewka też zamierzają poznać historie ze swojego regionu), to jeszcze… mama się nad nią trzęsie. Bohaterowie dowiedzą się, dlaczego nie zawsze warto powtarzać opinie dorosłych i czym jest dyplomacja. Zajmą się również o wiele poważniejszymi problemami: muszą uratować swój azyl przed panami w garniturach, którzy chcieliby wykupić ziemię i wykonywać odwierty w poszukiwaniu ropy. Tylko czy afera korupcyjna wystarczy? Pomysłowe maluchy, żeby zebrać potrzebne pieniądze, przygotowują własne przedstawienie.

U Magdaleny Witkiewicz znów dzieje się dużo, a autorka dodatkowo w umiejętny sposób odnosi się do poprzedniego tomu o przygodach Lilki. Teraz ponownie dziewczynka prowadzi całą opowieść, a że uważnie obserwuje świat, zadaje coraz więcej trafnych i bardzo trudnych pytań. Te pytania i wątpliwości Lilki składają się na zakończenia poszczególnych rozdziałów. Nie zawsze łatwo będzie czytelnikom znaleźć odpowiedzi – ale autorka pokazuje w ten sposób również przenikliwość małych myślicieli. Lilka komentuje codzienność z coraz większą wprawą i angażuje się w przeróżne historie – tak, że książka „Lilka i wielka afera” dostarcza wielu wrażeń. Magdalena Witkiewicz da o to, by w tomie nie zabrakło humoru, przepaja nim narrację i wzbogaca relacje między bohaterami. Stara się również, by każda postać prezentowała się inaczej – dzięki temu możliwe jest przeżywanie większej liczby prawdziwych przygód.

„Lilka i wielka afera” to kolejna historia wakacyjna – a wakacje w literaturze czwartej oznaczają przeważnie kreatywność i szansę na doświadczanie nowych rzeczy. Bohaterowie nigdy nie narzekają na nudę, wręcz przeciwnie – nadmiar zajęć oddala od nich wizję spokoju. Aktywny wypoczynek z dala od telefonów i komputerów to coś, czego dzieci bezwzględnie potrzebują do szczęścia: mogą dzięki temu uruchomić wyobraźnię i zintensyfikować przeżycia. Witkiewicz przekonuje, że przygoda czai się tuż za rogiem i jest dostępna dla każdego, wystarczy chcieć ją przeżyć. W wakacyjnej codzienności skrywa się okazja do oryginalnych zabaw.

Do Lilki przyciąga zawsze dziecięca niefrasobliwość. Tutaj o wielkich i trudnych kwestiach trapiących dorosłych mówi się zawsze z uśmiechem i gotowym pomysłem na zaradzenie problemom. Optymizm wiąże się z energią, bohaterka nie ma w zwyczaju poddawać się bez walki. Z Lilką świat wydaje się zawsze ciekawszy – dla dzieci będzie to zatem ciekawa koleżanka. „Lilka i wielka afera” to tom, który dostarczy odbiorcom wielu wrażeń, a i bardzo przyjemnej lektury. Rezolutna dziewczynka w każde wakacje otwiera się na nowe wyzwania, a co najważniejsze – potrafi wokół siebie dostrzegać choćby zalążki prawdziwych przygód. A to pierwszy krok do historii niczym z książek. Joanna Zagner-Kołat, która „Lilkę” ilustruje, zasługuje na uznanie, tworzy komiksowe i bardzo przyjemne dla oka, humorystyczne ilustracje. Sprawia, że postacie stają się jeszcze ciekawsze i zachęcają – choćby minami – do zagłębiania się w lekturę. Drugi tom przygód Lilki to udana kontynuacja – ale sprawdzi się też jako samodzielna powieść.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz