Luna, Warszawa 2025.
Sprawdzanie
Miv wymyśliła sobie, że rodzina chce się przeprowadzić. A to oznacza, że musiałaby się rozstać z Sharon, najlepszą przyjaciółką. Dziewczyna wybiera bardzo dziwny sposób na zakotwiczenie swojej rodziny w odpowiednim miejscu. Miv ma do przezwyciężenia nie tylko problem strachu przed ewentualnym przeprowadzaniem się. Przede wszystkim nie wiadomo, co stało się z mamą: w pewnym momencie zamilkła. Przestała mówić i nikt nie ma pojęcia, jak jej pomóc. A skoro mama nie mówi, trudniej zwierzać się jej z problemów. Jennie Godfrey tworzy powieść o dojrzewaniu – ale nie koncentruje się na typowych problemach dojrzewania, chyba że za typowy uznać jedynie odkrywanie własnej tożsamości – bo tym zajmuje się w dużej części narracji. „Lista podejrzanych spraw” to powieść kryminalno-sensacyjna w wersji retro: autorka odchodzi od dzisiejszych zmartwień, przenosi się w przeszłość i wzbudza strach za sprawą Rozpruwacza, seryjnego mordercy, który atakuje kobiety zajmujące się prostytucją. Miv ani Sharon nie wiedzą, kim są prostytutki – dopiero poznają to słowo, nie są jeszcze pewne definicji, ale z mediów dowiadują się, że kobiety tej profesji najczęściej stają się celem Rozpruwacza. Dwie nastolatki wychowywane właściwie pod kloszem postanawiają, że pomogą śledczym i złapią tego, którego nie potrafią schwytać profesjonaliści. Oczywiście motyw to stary jak świat, ale wbrew oczekiwaniom nie będzie się autorka skupiać na śledztwie. Owszem, Miv prowadzi notatki jak rasowy detektyw, zapisuje podejrzanych mężczyzn z otoczenia, zastanawia się, kto i dlaczego może być odpowiedzialny za zbrodnie, a w swoich podejrzeniach zapędza się bardzo daleko – w końcu nigdzie nie może czuć się bezpieczna. Przy okazji wpada na tropy wielu innych spraw kryminalnych i afer starannie maskowanych przez sprawców. Jennie Godfrey wie doskonale, że rzeczywistość skrywa znacznie więcej problemów niż te rozdmuchiwane przez media. Pojawi się tu między innymi motyw pedofilii – kolejnego zagrożenia, o którym jeszcze z dziećmi się nie rozmawia. Autorka oczywiście nie zamierza tworzyć klasyfikacji przestępstw ani wyznaczać, które jest bardziej przerażające – po prostu przypomina, że wejście w dorosłość dla bohaterów wiązać się będzie z otwarciem na bardzo poważne problemy, kwestie, z którymi wielu nie potrafi sobie poradzić, bez względu na wiek. Oczywiście zgodnie z zasadami Bildungsroman jest tu również odkrywanie siebie – Miv przekona się, czy przyjaźń z dzieciństwa przetrwa próbę czasu i dowie się czegoś o sobie samej.
„Lista podejrzanych spraw” to książka, w której forma i treść stoją ze sobą w sprzeczności. Czytelnicy mogą czekać na klasyczny kryminał lub sensację, tymczasem otrzymują książkę o dojrzewaniu, obyczajową w stylu retro – z motywami psychologicznymi. Nie oznacza to, że rozczarowuje: Jennie Godfrey wie, że odbiorców może zachęcić licznymi kłopotami dużej rangi, unikaniem infantylizmu i odpowiednio nakreślonym motywem przejścia. Trudno wpisać jej powieść w jeden wyraźny gatunek – ale to zaleta.
Recenzje, wywiady, omówienia krytyczne, komentarze.
Codziennie aktualizowana strona Izabeli Mikrut
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.
Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.
Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.
Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com
Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.
Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.
Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz