Nasza Księgarnia, Warszawa 2025.
Zasilanie
Ta opowieść nie będzie prosta, ale tez Andy Hirsch porywa się na przedstawienie młodym odbiorcom szerokiego wachlarza wiadomości o energii elektrycznej (i nie tylko elektrycznej!) w serii naukomiksów – wiedzy w przystępnej obrazkowej formie. Przenosi czytelników do świata futurystycznego. Julka spędza czas u wujka Niko i ogląda przez okno walkę robota z potworami. Żeby wszystko było jasne: w życiu w przyszłości potwory – efekt niszczycielskich działań człowieka – próbują opanować planetę. Z kolei ludzie tworzą gigantyczne roboty, najpierw sterowane ręcznie, teraz (za czasów Julki) już autonomiczne), które mogą chronić miasta przed inwazją. I właśnie Julia jest świadkiem starcia, w którym robot skonstruowany przez wujka odgrywa ważną rolę. Opowieść o elektryczności rozpoczyna się od lekcji elektrostatyczności: wujek pokazuje Julce, że może ją kopnąć prądem dzięki pocieraniu stopami o dywan – a ponieważ zaskakuje tym krewną, chce jej wytłumaczyć, o co chodzi z zachowaniami elektronów i kiedy tworzy się prąd, a także – czym właściwie jest. Przechodzi przez kolejne etapy wtajemniczenia, wprowadza między innymi różnicę między prądem stałym i zmiennym i wyjaśnia, do czego przydają się różne elementy w układach elektrycznych. O wszystkim opowiada obrazowo: elektrony to małe żółte kulki z minami (trochę jak emotikony, ale nie do końca, bo nie o ich miny chodzi, a o postawy), można zajrzeć do wnętrza urządzeń i składników obwodu – tam zantropomorfizowane elektrony działają tak, jak powinny. Julka chłonie wiedzę: początkowo ma tyko ochotę zrewanżować się za kopanie prądem w zabawie z elektrostatycznością, ale z czasem coraz bardziej wciąga się w relację. Wujek wie, co mówi, ale też nieprzypadkowo wychowuje sobie następcę: w pewnym momencie Julka wsiada do wnętrza robota i musi stoczyć walkę z wrogiem. Tu nie ma już żartów, niebezpieczeństwo jest poważne i jeśli dziewczyna nie poradzi sobie z wyzwaniem, może nawet zginąć (wujek wie, że brat by mu tego nie darował, ale jest bezradny, może tylko z oddali wprowadzać drobne rady czy wskazówki). W dramatycznej walce pojawi się jeszcze trochę miejsca na opowiedzenie o różnych sposobach pozyskiwania energii elektrycznej – to przyda się zwłaszcza gdy roboty zerwą zasilanie. Przerwy w dostawie prądu – spowodowane niszczycielską walką – to metody na pouczanie nie tylko czytelników, ale i bohaterów.
„Elektryczność. Energia w działaniu” to książka edukacyjna, bardzo skomplikowana i zupełnie inna niż podręczniki do fizyki. Tutaj można znaleźć opowieść o prądzie zaprezentowaną w odmienny sposób niż na szkolnych lekcjach – okraszoną sporą dawką silnych emocji i wrażeń. I jest szansa, że takie rozwiązanie przypadnie do gustu czytelnikom, zwłaszcza tym, którzy lubią działające na wyobraźnię scenki i formę komiksu. Andy Hirsch nie zapomina bowiem o fabule, nawet jeśli musi na kolejnych stronach przemycić mnóstwo skomplikowanych wiadomości. Dba o to, żeby odbiorcy na równo z bohaterką mogli przyglądać się kwestiom powiązanym z zasilaniem – i wychowuje pokolenie ludzi świadomych, jak ważne są nauki ścisłe w budowaniu świata.
Recenzje, wywiady, omówienia krytyczne, komentarze.
Codziennie aktualizowana strona Izabeli Mikrut
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.
Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.
Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.
Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com
Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.
Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.
Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz