* * * * * * O tu-czytam
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.

Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.

Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.

Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com

poniedziałek, 25 maja 2020

Tomasz Samojlik: Żubr Pompik. Wyprawy. Cenna gąsienica

Media Rodzina, Poznań 2020.

Ochrona

Żubry chodzą po rozmaitych puszczach i parkach narodowych – przynajmniej te bajkowe żubry. Nie po to, żeby odbiorcom błędnie utrwaliło się, że można je spotkać w każdym zakątku kraju – Pompik i jego rodzina są tylko gośćmi w kolejnych miejscach. Dzięki temu mogą przyglądać się lokalnym atrakcjom, poznawać gatunki endemiczne i wysłuchiwać kolejnych wyjaśnień, bo cykl ma walory edukacyjne. Tomasz Samojlik wysyła rodzinę Pompika na wyprawy – pozwala tym samym czytelnikom na sprawdzenie, co czeka ich w różnych regionach Polski. Skrótowe lekcje przyrody wiążą się zawsze z dowcipem i owocnymi spotkaniami. Wszystko to autor kreskówkowo ilustruje i nic dziwnego, że cykl o przygodach Pompika coraz bardziej się rozrasta. Jeśli dzieci będą chciały sprawdzić, ilu tomików brakuje im do uzupełnienia kolekcji, mogą odznaczać posiadane książeczki na mapie na środkowej rozkładówce. To świetny pomysł i przy okazji drobna powtórka z geografii. Do tego tylna strona tej rozkładówki to szybki zestaw faktów i ciekawostek na temat wybranego bohatera – przedstawiciela chronionego lub rzadkiego gatunku. Osobna ściąga dla dzieci, które chcą coś z przygód Pompika zapamiętać.

„Cenna gąsienica” to wycieczka do Pienińskiego Parku Narodowego. Tutaj żubry chcą podziwiać Trzy Korony czy dziwnie powykręcane sosny – ale w zrealizowaniu każdego zamiaru ktoś im przeszkadza. Nawet tata Pomruk nie ma szans na uszczknięcie interesującej go rośliny. Pozorna niegościnność zwierząt z Pienińskiego Parku Narodowego ma swoją ważną przyczynę: wszyscy chronią gąsienicę niepylaka apollo, rzadkiego gatunku. Wiedzą, że trzeba zapewnić mu bezpieczeństwo (i, na przykład, nie rozdeptywać na ścieżce), zostawić pożywienie (dlatego Pomrukowi nie wolno zjeść zwykłego krzaczka). To da żubrom – zwłaszcza młodszym, Pompikowi i Polince, do myślenia – dlaczego nikt z miejscowych nie zachwyca się przestrzenią ani widokami, a wszyscy przejmują się małą gąsienicą. „Cenna gąsienica” to jednak nie tylko opowieść o gąsienicy niepylaka apollo – informacji na jej temat udzielają i wąż gniewosz, i ptak pomurnik – to dla dzieci zestaw przyrodniczych nowości. Tomasz Samojlik jak zwykle bawi się motywem lekcji dla dzieci. Przy okazji przedstawia im też – tradycyjnie – portret szczęśliwej rodziny. Tu wszyscy mogą sobie dobrodusznie docinać, mama Porada śmieje się z Pomruka, Pompik – z impulsywnej Polinki – ale wszyscy bardzo się kochają, wspierają i lubią przebywać razem. To krzepiący obrazek, uprzyjemniający lekturę. Samojlik dba o to, by drobne przygody żubrów nie były groźne, ale żeby wiązały się zawsze ze śmiechem lub uściskami rodzinnymi na koniec. Taki ma sposób na odmalowywanie więzi rodzinnych i to przypadnie do gustu najmłodszym. Atmosfera w tomikach to coś stałego.

Poza upychaniem w niewielkim objętościowo opowiadaniu zestawu wiadomości na temat miejscowych przyrodniczych atrakcji, Tomasz Samojlik proponuje też ilustracje – komiczne i bajkowe. Bardzo upraszcza kształty bohaterów, tym razem prezentuje nie tylko ich uśmiechnięte pyszczki – bo wiele spotkanych zwierząt łatwo rozzłościć. Negatywne emocje nie przenoszą się jednak na odbiorców, dzieci i tak będą miały dobrą zabawę. „Cenna gąsienica” to opowieść dla maluchów, które lubią poznawać przyrodę i ciekawostki związane ze zwierzętami. Samojlik uczy ekologii, wychowuje świadome pokolenie miłośników przyrody.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz