* * * * * * O tu-czytam
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.

Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.

Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.

Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com

piątek, 29 maja 2020

Siergiej Miedwiediew: Powrót rosyjskiego Lewiatana

Czarne, Wołowiec 2020.

Życie w reżimie

W „Powrocie rosyjskiego Lewiatana” Siergiej Miedwiediew szuka sposobu na to, by zrozumieć Rosję. Wchodzi oczywiście znacznie głębiej niż do świata internetowych memów – wnika w struktury państwa i w mentalność społeczeństwa, żeby przedstawić odbiorcom przepis na tę rzeczywistość. Naturalną koleją rzeczy dostrzega również liczne absurdy i eksponuje je w kolejnych tekstach. Można by powiedzieć, że tom składa się z felietonów wartości reportażowej. Autor sięga po jakiś temat, sugeruje, że wie o nim wiele i jest w stanie nakreślić go wraz z kontekstem, by następnie zbudować harmonijny i rzeczowy, ale bardzo krótki tekst. Miedwiediew nie rezygnuje nawet z dodatków- pobocznych wzmianek dotyczących między innymi specyfiki zachowań internautów. Jest w stanie przekonać do siebie szerokie grono odbiorców i sprawić, by zastanowili się nad prezentowanymi tu treściami. Co ważne, nie jest to wyłącznie książka interwencyjna – może przetrwać na rynku dłużej. Swoje wywody autor nazywa „szkicami ze współczesnej Rosji”. Poświęca tu sporo miejsca na tematy związane z polityką, jednak nie zapomina ani na moment o zwykłych ludziach i ich potrzebach. Bardzo rzadko zdarza się, że Miedwiediew do jakiegoś motywu w różnych tekstach powraca. Rosyjski reżim to podstawowy temat – powód napisania książki a także refren, który nie pozwala zamienić dostrzegalnych nonsensów w pospolitą błazenadę.

Siergiej Miedwiediew nie stroni od mocnych słów. Rosję prezentuje jako państwo zbójeckie i zastanawia się nad źródłami takiego kierunku i nad rządami. Interesuje się konsekwencjami decyzji władzy dla zwykłych ludzi. Z tego też względu dzieli książkę na cztery części, traktując je dość symbolicznie – jako kolejne etapy odbierania wolności obywatelom. W pierwszej kolejności zajmuje się przestrzenią: tu pojawia się chęć zawłaszczania różnych obszarów, sprawa Krymu czy Arktyki. Dalej istotne stają się symbole (w tym wprowadzane przez władzę gesty i „pokazy” mające przekonać do potęgi Rosji). Państwo ingeruje w życie zwykłych ludzi coraz bardziej, chce kontrolować każdą sferę ich egzystencji, ze szczególnym uwzględnieniem doświadczeń seksualnych: nie wolno deklarować homoseksualizmu, nie wolno przeprowadzać zagranicznych adopcji, a to dopiero początek ingerencji. Wreszcie – kontrolowanie historii. Państwo decyduje o zawartości podręczników do historii, narzuca obywatelom święta, tworzy kult dawnych „bohaterów” i próbuje żyć preparowaną świetnością minionych wydarzeń (w najlepszym razie dyskusyjną) – albo ich huraoptymistyczną interpretacją.

I tak Miedwiediew zbiera kolejne dowody na to, jak państwo chce wpływać na obywateli. Poszczególne tematy realizuje w błyskawicznych ale głębokich komentarzach. Wie, jak wzbudzić zainteresowanie czytelników oraz zapewnić sobie ich przychylność – akcentuje przecież losy zwykłych ludzi, tych, o których reżimowi rządzący nigdy nie zamierzają myśleć. Siergiej Miedwiediew uświadamia czytelnikom, co dzieje się w Rosji – ale też wyczula ich na charakterystyczne dla reżimów działania, chce jak najbardziej szerzyć wiadomości na temat tego, jak może być ograniczana wolność. Dzięki temu odbiorcy nauczą się w porę dostrzegać pułapki – i, być może, reagować. W tej książce nie ma czasu na rozwijanie opisów i przez to – a także za sprawą wyczulenia na komizm, którym kieruje się autor – teksty przykuwają uwagę, urzekają precyzją i szybkością stawianych diagnoz. Doskonale przemyślane przesłania to czynnik zachęcający do lektury. Książka jest nie tylko pozycją rozrywkową (chociaż rozrywkę i tak przynosi). Siergiej Miedwiediew pomaga nagłośnić bolączki życia w Rosji.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz