* * * * * * O tu-czytam
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.

Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.

Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.

Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com

poniedziałek, 1 kwietnia 2024

Filip Springer: Wanna z kolumnadą. Reportaże o polskiej przestrzeni

Karakter, Kraków 2020.

Obserwacje

Filip Springer przemierza Polskę i przygląda się otoczeniu. Przeważnie znajduje powody do załamania, ale zamiast pomstować na bezsensowne decyzje miejscowych, próbuje ich edukować. Próbuje także wpłynąć na odbiorców – żeby zaczęli zwracać uwagę na najbliższe otoczenie i piętnować wszelkie samowolki lub zachowania prowadzące do oszpecania krajobrazu miejskiego. „Wanna z kolumnadą. Reportaże o polskiej przestrzeni” to książka ważna, potrzebna i… drażniąca. Bo przypomina, że mimo starań (a czasami z ich powodu) wciąż nie może być po prostu ładnie – polska mentalność wyklucza uporządkowanie przestrzeni. Wystarczy przytoczyć rozmowy z tymi, którzy nie dbają o dobro wspólne i za nic mają przepisy, żeby zrozumieć, że trzeba będzie jeszcze wielu dekad żmudnej edukacji, żeby udało się wyrzucić z ulic banery i reklamy, pastelowe kolory w blokowiskach czy architektoniczne koszmarki na przedmieściach. Filip Springer zyskuje temat-samograj. Może tylko obserwować i zadawać pytania, wszystko automatycznie się skomentuje, często słowami sprawców. Filip Springer nie zamierza odpuszczać, ale też nie atakuje. Rezygnuje z agresywnego tonu czy choćby zaczepek – żeby w pełni wybrzmiały komentarze i wyjaśnienia osób odpowiedzialnych za brzydotę miast.

Każdy rozdział to inny reportaż i inny temat. Filip Springer trafia do ludzi, którzy własnymi rękami oczyszczają miasto z rozwieszanych nielegalnie reklam, albo do tych, którym reklamy na rusztowaniach odcinają dostęp do światła dziennego. Rozmawia z tymi, którzy rozwieszają banery bez pozwolenia – bo przecież wszyscy tak robią i nikt się przepisami nie przejmuje. Pyta w spółdzielniach mieszkaniowych, kto decyduje o wyborze kolorów na bloki. Zdarza się, że trafia do miejsc nietypowych – rekordzistów w kiczu albo brzydocie, przedstawia to czytelnikom trochę jako kuriozum, a trochę jako przedstawienie nieograniczonej wyobraźni. Sporo ta książka mówi o mentalności ludzi, na przykład o ogrodzonych osiedlach czy placach zabaw i o stawianiu płotów przez sąsiadów, którzy nie potrafią się ze sobą dogadać. Jest tu patodeweloperka w wykonaniu tych, którzy chcą zarobić jak najwięcej na hotelach w miejscach atrakcyjnych turystycznie, ale jest też… szukanie najcichszego miejsca.

Coraz więcej ludzi stara się walczyć o ładne otoczenie – niezaśmiecane reklamami, estetyczne, przyjemne i zapewniające możliwość relaksu. Ale też to oni najbardziej cierpią wobec tych bezczelnych – nieprzejmujących się prawem, dalekich od kierowania się sentymentami czy potrzebą odpoczynku. Filip Springer oddaje głos jednym i drugim, żeby czytelnicy samodzielnie mogli wyrabiać sobie zdanie na temat tego, kto jest odpowiedzialny za istniejący stan rzeczy i jak próbować go zmienić. „Wanna z kolumnadą” to przypomnienie, że sami kształtujemy miejsce do życia – i można zazdrościć innym krajom wyglądu ich miast, ale można też zastanowić się nad tym, dlaczego w Polsce na każdym kroku spotyka się kolejnych sprytnych – którzy próbują ugrać coś dla siebie kosztem wspólnego dobra. Filip Springer zapewnia tymi reportażami wiele silnych przeżyć – i to nie tylko mieszkańcom miast, które prezentuje, bo często akcje z jednego miejsca przenoszą się w inne, stają się inspiracją albo podpowiedzią. „Wanna z kolumnadą” to po prostu niezgoda na bylejakość i szpetotę – i jako taka powinna trafić do każdego czytelnika.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz