* * * * * * O tu-czytam
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.

Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.

Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.

Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com

piątek, 20 stycznia 2023

Józef Wilkoń, Piotr Wilkoń: Arka Noego

Media Rodzina, Poznań 2022.

Ratunek

Noe ma sen. Wie, że musi zbudować arkę i zaprosić na nią zwierzęta, żeby ocalić je przed potopem. Postanawia zawierzyć swojej wizji i przystępuje do ciężkiej pracy, w której pomagają mu synowie. Trzeba będzie jednak jeszcze przekonać zwierzęta, że tylko arka może je ocalić. Biblijną historię przedstawia dość dowcipnie Piotr Wilkoń - a ilustruje ją Józef Wilkoń. Dzięki temu dzieci otrzymują apokryficzną bajkę - godną polecenia ze względu na kulturową symbolikę i obecność w dziełach. Ponadto jest to historia, w której ważną rolę odgrywają zwierzęta, więc będzie to magnesem dla małych odbiorców. Noe dogaduje się ze zwierzętami, chociaż nie zawsze od razu jest w stanie przekonać je do swoich pomysłów - czasami musi uciekać się do fortelu albo wręcz dopuścić do głosu silne emocje, żeby zapanować nad zróżnicowanym stadem. "Arka Noego" to znana historia w nowej wersji. Piotr Wilkoń stara się opowiadać tak, by zaangażować w lekturę dzieci. Stawia na wymyślane scenki i interakcje między bohaterami, stara się naświetlić różne rodzaje emocji - nie zawsze Noe i zwierzęta idealnie się dogadują, zdarza się, że ktoś ma pretensje, a ktoś chciałby znaleźć się gdzie indziej, zdarza się też, że ktoś zaskoczy samego Noego - okazuje się, że mimo umiejętności przewidzenia tego, co się stanie, bohater ma czasami problemy z logicznym myśleniem - a to prosta droga do rozbawienia odbiorców. Czytelnicy mogą się tu skupiać na relacjach Noego z kolejnymi gatunkami zwierząt, w końcu nie od dzisiaj wiadomo, że zwierzęcy bohaterowie najszybciej przyciągną do lektury. Sama historia nie miałaby czym zaskoczyć w warstwie fabularnej - w końcu znają ją wszyscy. Jednak Piotr Wilkoń postanawia wybrać dowcip jako motyw przekonujący do czytania - wie, że jeśli uda mu się rozśmieszyć dzieci, zostaną przy książce.

Osobną kategorię stanowią ilustracje Józefa Wilkonia. Obrazki są wielkoformatowe i ładnie wpisują się w tekst - pokazują nastroje bohaterów. Czasami są pełne szczegółów, które można długo oglądać i podziwiać - zwłaszcza gdy w grę wchodzi prezentowanie rozmaitości zwierzęcych pasażerów na arce - czasami autor jednak skupia się na detalu wpasowanym w wyraziste tło i wtedy uwaga odbiorców może się przenieść na kunszt twórcy. Stonowana kolorystyka sprawia, że także dorośli będą mogli zachwycać się rozwiązaniami stosowanymi przez Józefa Wilkonia. To ilustracje nie tylko idealnie dopasowane do historii, ale też same w sobie prowadzące własną narrację - tak, że dzieci, które nie chcą czytać, mogą sprawdzać bieg wydarzeń bezpośrednio na obrazkach i ćwiczyć samodzielne prowadzenie narracji. Jest "Arka Noego" wielofunkcyjnym picture bookiem, który ucieszy nie tylko młodych odbiorców.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz